Na Lubelszczyźnie znów najdrożej?
Wygląda na to, że to już koniec obniżek cen jabłek przemysłowych na tą chwilę. Na Mazowszu i w woj. łódzkim czyli generalnie w Centralnej Polsce ceny skupu dla producentów ustabilizowały się na poziomie od 30 do maksymalnie 34 groszy za kilogram, a w okolicach Sandomierza ceny są bardzo zróżnicowane tj. od 30 do nawet 35 groszy za kilogram. Najdrożej jest na Lubelszczyźnie, gdzie jeszcze pod koniec ubiegłego tygodnia obowiązywały ceny na poziomie 33 – 36 groszy za kilogram. Dziś jest średnio o 5 groszy drożej i Lubelszczyzna znów cenowo bryluje spośród regionów sadowniczych. W tamtejszych skupach za przemysł można dostać od 36 do nawet 40 groszy za kilogram, co oznacza, że trend się odwrócił (przynajmniej w tamtym regionie) i cena znów idzie w górę.
Jeśli chodzi o Małopolskę, gdzie jabłek już praktycznie nie ma ceny skupu także są wysokie, tj. od 38 do 40 groszy/kg, ale jak mówią tamtejsi pośrednicy, choćby i wystawili 50 groszy „z pustego to i Salomon nie naleje”, bo o przemysł tam już bardzo ciężko.
Zobacz więcej: Jabłka?preview=1
Fatalna końcówka tygodnia
Kolejny spadek ceny
czytaj dalej
Spadły i co dalej?
Będzie taniej?
czytaj dalej
Wtedy nie sypali, może teraz sypną
czytaj dalej
Będzie taniej?
czytaj dalej