Poniżej dwójki?
Sytuacja na rynku jabłek jest w tym sezonie bardzo nieprzewidywalna i zmienna. Nikt pod koniec kwietnia nie przypuszczał chyba, że już za dwa tygodnie ceny owoców wzrosną i to tak gwałtownie aż o 50 groszy na kilogramie. Producenci Golden Deliciousa tuż po „majówce” twierdzili nawet, że dla tej odmiany to już koniec sezonu i będzie tylko gorzej.
Nie wiedzieli wtedy jak bardzo się mylą i jak bardzo sytuacja na rynku jabłek się zmieni. W połowie maja eksporterzy dosłownie oszaleli na punkcie jabłek i kupowali co i po ile się da. Ceny czerwoniaków oraz Golden Deliciousa wystrzeliły w górę osiągając gdzieniegdzie nawet 2,00 zł za kilogram.
Obecnie nie jest już tak „różowo”, jednak ceny pozostają na relatywnie wysokim, dobrym poziomie. W przypadku Golden Deliciousa w chwili obecnej owoce z warunków kontrolowanej atmosfery w kalibrze 70+ skupowane są przez większość firm w cenie od 1,70 do 1,90 zł/kg, natomiast za jabłka tej odmiany w kalibrze 65+ można dostać 1,60 - 1,70 zł/kg.
Ktoś może powiedzieć, że to mało, dużo mniej niż jeszcze przed tygodniem. Warto jednak wówczas przypomnieć sobie ceny z przełomu kwietnia i maja, kiedy to Golden Delicious skupowany był po 1,20 - 1,30 zł/kg. A jak było rok temu? Ceny o tej porze były jeszcze niższe, w granicach 1,00 - 1,10 zł za kilogram.
Zobacz więcej: Jabłka?preview=1
Nieco spokojniej?
czytaj dalej
Wzrost cen jabłek w Polsce wpłynął na ceny na Ukrainie
czytaj dalej
Spadło?
Trochę przyhamowało
czytaj dalej
Powyżej dwóch złotych?
czytaj dalej