Rosja: cofnięcie 20 ton polskich jabłek na Kazachstan
Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Rosji (Rossielchoznadzor) pod koniec ubiegłego tygodnia nie wpuściła na teren Federacji Rosyjskiej około 20 ton polskich jabłek, które miały trafić do Kazachstanu. Powodem zatrzymania były naruszenia w świadectwie fitosanitarnym – poinformował we czwartek zarząd resortu w obwodach twerskim i pskowskim.
Rosja na rok zakazała importu wielu produktów z krajów, które wprowadziły przeciwko niej sankcje (Stany Zjednoczone, Kanada, Australia, Norwegia, kraje unijne). Zakaz dotyczy wołowiny, wieprzowiny, drobiu, owoców morza, owoców, warzyw, produktów mleczarskich. Pomimo wprowadzonych ograniczeń, podejmowane są próby wwozu do Rosji produktów objętych sankcjami z Unii Europejskiej, w tym jako towary tranzytowe.
Rossielchoznadzor na podstawie wyników fitosanitarnej kontroli na przejściu samochodowym Ubylinka zakazał wwozu partii jabłek z Polski. Transport miał trafić do Kazachstanu. Ciężarówki z polskimi jabłkami zostały cofnięte z powodu podania w dokumentach przewozowych innego punktu wwozu. Towar zgodnie z przepisami Unii Celnej został zwrócony importerowi.
Zobacz więcej: Jabłka?preview=1
Rosja: Maroko na celowniku Rossielchoznadzor
czytaj dalej
Białoruś zaprzecza zarzutom
Albania zabanowana, następni w kolejce
Rosja dzielnie walczy z przemytem
Rosja podejrzewa Albanię o przemyt owoców z UE
czytaj dalej