To w końcu w górę czy bez zmian?
Początek tygodnia postawił sadowników w stan pełnej konsternacji. Ceny jabłek przemysłowych bardzo się zróżnicowały dając producentom niejednoznaczne sygnały co do prognoz na najbliższe dni. Różnice pomiędzy skupami w poszczególnych regionach dziś sięgają nawet 5 groszy na kilogramie, sporo też firm płaci pośrednie wartości.
Na Mazowszu są skupy płacące za zwykły przemysł wciąż 20 groszy za kilogram, ale są i takie które wystrzeliły dziś z ceną 25 groszy za kilogram. Niektóre skupy proponują zarówno 21, 22 jak i 23 groszy za kilogram. Wszystko zależy od tego jak blisko skup znajduje się od przetwórni i jaką ma własną moc przerobową. W woj. łódzkim dziś obowiązują ceny skupu zwykłego przemysłu na poziomie 20 - 22 groszy za kilogram. Na Lubelszczyźnie ceny znów pną się w górę i dziś w tamtejszym regionie można za jabłka tej jakości dostać od 25 do nawet 27 groszy/kg, a w okolicach Sandomierza do 23 groszy/kg. W Małopolsce już dawno pośrednicy płacą 17 - 18 groszy/kg.
Generalnie trend zwyżkowy cen przemysłu staje się faktem. Coraz więcej skupów decyduje się na podwyżki, coraz częściej słyszy się o zmierzaniu w tym właśnie kierunku. Na razie jednak, sytuacja jest bardzo niejednolita, a ceny zróżnicowane. Warto jednak mając trochę odpadów posortowniczych na zbyciu poszukać firmy płacącej więcej. Poczekanie dzień - dwa też można przynieść pozytywne afekty.
Zobacz więcej: Jabłka?preview=1
Będzie jeszcze drożej?
czytaj dalej
Zmiany na rynku jabłek w obliczu rosyjskiego embarga
czytaj dalej
Zrobiło się mikroregionalnie
czytaj dalej
I jak po wznowieniu skupu przemysłu?
czytaj dalej