Powoli, jak żółw ociężale…
„Powoli, jak żółw ociężale…” tak w skrócie można określić sytuacje jaka ma miejsce na rynku malin przemysłowych. Ceny owoców u pośredników pod koniec ubiegłego tygodnia nieznacznie wzrosły, jednak trend zwyżkowy był niewielki i w ślimaczym tempie.
Plantatorzy co prawda liczą na bardziej spektakularne podwyżki, jednak na te nie ma co na razie liczyć, bo trend jest bardzo słaby. Dzisiaj z samego rana maliny przemysłowe PW na tłoczenie, skupowane były w cenie 3,90 - 4,30 zł za kilogram. W przypadku malin wyższych klas ceny wahały się od 4,40 do 4,60 zł za maliny w klasie drugiej, a w przypadku malin klasy I od 4,60 do nawet 4,90 zł za kilogram. Maliny w klasie ekstra nie są w chwili obecnej skupowane, a pośrednicy mówią, że trudno o owoce takiej jakości dlatego nawet nie wystawiają cen dla nich.
Na giełdach ceny malin się różnicują ze względu na słabną ich jakość. W chwili obecnej maliny na rynkach hurtowych można kupić w cenie od 4,50 do 8,00 zł za 500 gramowe opakowanie (9,00 - 16,00 zł/kg).
Zobacz więcej: Maliny?preview=1