Najnowsze informacje o moskiewskiej Pakrovce
Według oficjalnych źródeł moskiewska baza Pakrovskaya została zamknięta na 3 miesiące, gdyż nie spełnia ona wymagań sanitarnych. To ogromna strata dla handlujących tam firm, gdyż według niektórych raportów, roczny obrót owocami i warzywami na bazie wynosi ok 9 mld dolarów.
Z nieoficjalnych źródeł potwierdzają się prognozy o całkowitym zamknięciu giełdy i to już od tego momentu. Giełdy po prostu już z powrotem nie otworzą. W dniu dzisiejszym operatorzy rynku stali przed baza chcąc wejść i zabrać swój towar – niestety bezskutecznie. Towaru nie odzyskali i może on całkowicie przepaść.
Co prawda oficjalnej decyzji sądu w tej sprawie nie ma, jednak – jak podaje nasze nieoficjalne źródło – jest to sprawa polityczna i jeśli ktoś z „góry” powie, że baza ma być zlikwidowana, taką właśnie decyzję podejmie sąd. Wg mera Moskwy Siergieya Sobyanina, o zamknięciu rynku zadecydował właściciel i on jest za to odpowiedzialny.
Pakrovka była największym rynkiem hurtowym w Rosji, wg właściciela przyjeżdżało na nią ok. 2000 tirów dziennie z owocami i warzywami z całej Europy. Były to głównie towary delikatne takie jak truskawki, czereśnie, wiśnie w sezonie, oraz mix-y z Holandii , a także wszelkie owoce i warzywa egzotyczne.
Firmy zachodnie, które miały klientów na Pakrovce mogą mieć obecnie spore problemy z odzyskaniem pieniędzy za dostarczony towar, ponieważ nastąpiły nieprzewidziane okoliczności w których upoważnia się odbiorcę do nie zapłaty za otrzymany towar, niezależnie czy umowa była na „gębę” czy na papierze.
W Moskwie mają powstać trzy nowe "cywilizowane" rynki hurtowe, jeden w rejonie Szosy Warszawskiej, drugi w rejonie Szosy Kijowskiej, a trzeci w rejonie Szermietiewa, zadeklarował mer Moskwy, Siergiej Sobianin. Postsowieckie bazy owocowo warzywne będą stopniowo zamykane. Celem podjętych działań będzie zmniejszenie poziomu przestępczości w Moskwie.
W stosunku do firmy zarządzającej rynkiem na Pakrovce prowadzone jest śledztwo. Został aresztowany prezes firmy i osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo na rynku. Jeden z członków zarządu jest ścigany listem gończym. Władze wyjaśniają, kto konkretnie jest właścicielem rynku. Wg słów mera Moskwy "osoby które podają się za właścicieli rynku w rzeczywistości nimi nie są"
Zobacz więcej: Ceny owoców?preview=1
Zamknięcie moskiewskiej giełdy Pakrovka
czytaj dalej