Nowak ma urzędniczkę od owoców
Jak ustalił tygodnik "Wprost" minister Nowak właśnie w taki sposób wykorzystuje wiedzę i kompetencje jednej z urzędniczek. W ministerstwie transportu, urzędniczkę wysyła się na bazar po świeże warzywa i owoce!
- Zasady są cesarskie. Pan minister dba o to, by się zdrowo odżywiać. Regułą jest, że merytoryczna pracownica biura ministra jeździ z szoferem do Hali Mirowskiej po świeże ogórki, rzodkiewki i jabłka na ministerialny stół - wyznał w rozmowie z tygodnikiem "Wprost" anonimowy pracownik administracji.
To dobrze, że minister dba o zdrowie, ale dlaczego naszym kosztem? Może warto przed pracą przebiec się do warzywniaka? Przy okazji można zadbać o trochę ruchu.
Zobacz więcej: Ceny owoców?preview=1