W handlu czarną porzeczką robi się tragicznie
Skup czarnej porzeczki trwa w najlepsze, choć w tym sezonie nieco mniej pośredników w ogóle zdecydowało się na handel tymi owocami. Dodatkowo sytuacja na rynku dosłownie z dnia na dzień jest coraz gorsza dla plantatorów - zapotrzebowanie ze strony przetwórni spada co przekłada się bezpośrednio na ceny w skupie.
O potencjalnym spadku cen czarnej porzeczki o ok. 5 – 10 groszy na kilogramie informowaliśmy już w poniedziałek i wygląda na to, że prognozy zaczęły się sprawdzać, nawet szybciej niż zakładano.
W chwili obecnej ceny czarnych porzeczek dla plantatorów u pośredników w kisten wahają się w granicach 0,40 – 0,50 zł za kilogram. Niektórzy pośrednicy płacą jeszcze mniej, bo od 0,35 zł za kilogram. Porzeczki czarne w skrzynkach skupowane są po 55 do maksymalnie 70 groszy na kilogramie. Jeśli chodzi o ceny loco zakład, są o około 20 groszy na kilogramie wyższe i dziś dochodzą do 85 groszy na kilogramie, co więcej są przetwórnie w których skup jest w ogóle wstrzymywany.
Ceny porzeczek w skupie są coraz niższe i wygląda na to, że szykuje się w tym sezonie powtórka sprzed dwóch lat, kiedy to pod koniec ceny owoców bardzo mocno spadło i można było za nie otrzymać w granicach 0,35 – 0,40 zł za kilogram za kisten czy do 0,50 zł/kg za owoce na mrożenie.
Zobacz więcej: Porzeczki?preview=1