Truskawki – nie tylko Egipt
W tym sezonie kampania truskawkowa w hiszpańskiej prowincji Huelva przebiega bardziej typowo i nie dojdzie to takich opóźnień w zbiorach, jak to miało miejsce przed rokiem. Chyba, że kaprysy pogodowe znów dadzą o sobie znać.
Jednak nawet mimo braku opóźnień w Hiszpanii, na obecność tamtejszej truskawki w polskich sklepach i w polskim hurcie jest jeszcze odrobinę zbyt wcześnie. Na naszym rynku dominuje na razie truskawka egipska. Ale i pod tym względem widać zmiany.
Ta dominacja truskawek z Egiptu we wczesnej fazie sezonu importowego zdaje się być coraz bardziej zagrożona. Na rynku jest bowiem obecny konkurent. I to konkurent z roku na rok coraz poważniejszy. Chodzi mianowicie o Maroko. Truskawki z tego kraju, do niedawna jeszcze w ogóle nieobecne w Polsce, teraz coraz częściej wypierają na półkach polskich sklepów owoce z Egiptu. Dzieje się tak dzięki dostępności odpowiednich wolumenów oraz konkurencyjnym cenom.
W hurcie ceny truskawek są teraz znacząco tańsze niż na przełomie starego i nowego roku. Te egipskie są dostępne w cenach od 20,00 zł/kg, ale to za słabszy jakościowo towar. Ten lepszy ma ceny na poziomie 25,00-30,00 zł/kg. Truskawki z Maroka mają ceny w analogicznym przedziale. A w detalu można je kupić poniżej 36 zł/kg.
Zobacz więcej: Truskawki?preview=1