Poganiają sadowników
Zbiory wiśni trwają, ale przetwórcy zaczynają się powoli niecierpliwić. Jak już wczoraj pisaliśmy większość skupów planuje zakończyć działalność najpóźniej do końca tego tygodnia, są jednak i takie firmy, które chcą kupować wiśnie tylko do jutra.
Bynajmniej nie jest to „widzi mi się” pośredników, po prostu przetwórnie chcą już kończyć skup wiśni i to one narzuciły takie tempo. Aby jeszcze bardziej podkręcić atmosferę i zmobilizować sadowników do szybkiego rwania zaczęły obniżać ceny skupu owoców poszczególnych klas.
O cenie 1,30 czy 1,40 zł za kilogram wiśni w klasie jakości PW można już dziś tylko pomarzyć. Obecnie skupy płacą za tego typu owoce od 1,00 do 1,20 zł za kilogram - na Mazowszu i na Lubelszczyźnie obowiązuje cena 1,00 - 1,10 zł/kg, 1,20 zł/kg płacą jeszcze niektóre skupy na Kujawach. W przypadku wiśni na mrożenie maksimum na chwilę obecną to 1,50 - 1,60 zł/kg, przy czym coraz trudniej znaleźć skup w ogóle kupujący wiśnie w tej klasie jakości.
Jest coraz taniej, a ma być jeszcze taniej. Dla opieszałych zbieraczy to może być niemiła końcówka sezonu - ceny wiśni PW mają bowiem spaść poniżej złotówki (0,90 zł/kg) a wiśni na mrożenie do 1,20 - 1,30 zł/kg.
Zobacz więcej: Wiśnie?preview=1
Do kiedy skup wiśni?
czytaj dalej
Wstępne szacunki zbiorów malin i wiśni w Serbii
czytaj dalej
Chiński rynek owoców pestkowych
czytaj dalej
Zgodnie z przewidywaniami?
czytaj dalej
Ile za wiśnie w zakładach przetwórczych?
czytaj dalej