Holandia – ożywienie na rynku cebuli
Ożywienie na rynku cebuli, według Arie van Baalena z „River Onions” w holenderskim Brakel, jest wynikiem kombinacji kilku czynników. Po pierwsze producenci wierzą, że na rynku cebuli wciąż jeszcze wiele można w bieżącym sezonie osiągnąć. I jak potąd mają oni rację.
Po drugie Rosja właśnie zaczęła na poważnie kupować. Ostatnie rosyjskie zamówienia były duże i to one dźwignęły ceny. A firmy handlujące cebulą mają bardzo ograniczone zapasy w magazynach. To co w tych magazynach jeszcze pozostaje, to cebula kupowana jakiś czas temu po innych cenach. Są jeszcze firmy sortujące i pakujące. W ostatnich kilku tygodniach nie miały one dużo do roboty. Oni też chcieliby ożywienia.
Ale trudno przewidzieć jak rozwinie się rynek. Rosja faktycznie wypchnęła go właśnie z bezruchu, uaktywniły się też niektóre inne kierunki. Ale ta aktywność nie jest wcale bardzo duża. Arie van Baalen uważa, że szanse na rozwinięcie się handlu są duże, ale też będą widoczne spore napięcia na linii producenci – handlowcy.
O aktualnej sytuacji na holenderskim rynku cebuli portal fresh-market.pl pisał tutaj.Zobacz więcej: Cebula
Holandia – rynek cebuli w 8. tygodniu 2014 r.
Ładna cebula w cenie
