Holandia – zmiany w eksporcie cebuli
„Styczeń to miesiąc, w którym wolelibyśmy pominąć handel cebulą” - mówi Eric Moerdijk z holenderskiej firmy Monie Nieuwdorp. „Dużo cebuli sprzedano w pierwszej połowie sezonu. W szczególności to niedobór w Indiach stworzył dla nas możliwości. W nowym roku eksport na największy rynek eksportowy cebuli holenderskiej zatrzymał się.
Senegal zamknął swój rynek, aby chronić własną uprawę, a potem handel się uspokoił. Od połowy stycznia spowodowało to nadwyżkę zdolności produkcyjnych na rynku holenderskim, co skutkowało presją na ceny. W ostatnich latach zauważyliśmy trend, w którym sprzedaje się więcej cebuli przed przełomem roku niż później. Musimy nauczyć się radzić sobie z tym jako sektor. Musimy być elastyczni w kwestii maszyn i rozmieszczenia personelu.”
Obszary takie jak Afryka Zachodnia, Indie i Brazylia wymagają coraz większej ilości cebuli w pierwszej połowie sezonu, podczas gdy druga połowa jest znacznie spokojniejsza. „Zapotrzebowanie ze strony Europy Wschodniej, Karaibów i Dalekiego Wschodu jeszcze nie wzrosło” - mówi Eric.
„Używamy harmonogramu obliczeń, aby oszacować, ile cebuli jest jeszcze w Holandii. Te dane dotyczące eksportu są aktualizowane co tydzień. Liczby te są wyższe w pierwszej połowie sezonu niż w drugiej. Jest tak, ponieważ w drugiej części sezonu brakuje stałych klientów, takich jak Afryka Zachodnia. Wcześniej Rosja przyjmowała podobne ilości cebuli w drugiej połowie sezonu.”
„Od czasu wprowadzenia embarga to się już nie zdarza. Nie znaleźliśmy jeszcze alternatywnego rynku. Europa Wschodnia nie kupuje podobnej ilości holenderskiej cebuli. Brazylia również pozostaje bardzo niestabilna, jeśli chodzi o sprzedaż. Wolałbym dziesięć małych rynków zbytu, które kupują nieprzerwanie w jednym okresie, niż jeden duży, który bierze cebulę tylko wtedy, gdy jej potrzebuje”- kontynuuje Eric.
Brazylia weszła na rynek na początku tego roku. Do października kupili rozsądną ilość holenderskiej cebuli. W przeciwieństwie do niezwykłego sezonu 2018/2019, zbiory w 2019 roku były znacznie lepsze. „Dodano więcej areału, więc wydajność można nazwać rozsądną.”
„Dodano dużo ziemi, zwłaszcza we wschodniej części Holandii”, mówi Moerdijk. „Wraz z innymi uprawami cebula jest atrakcyjna, jeśli chodzi o możliwy dochód. Rozumiem, dlaczego rolnicy chcą uprawiać cebulę. Jest to produkt, który nadal może być całkiem opłacalny.”
„Jeśli jednak w tym roku będziemy mieli dobre plony ze wszystkich tych obszarów, na pewno dojdzie do nadwyżki. Cebula uprawiana w piaszczystej glebie na wschodzie kraju nie przechowuje się dobrze. W przeciwieństwie do tej uprawianej w gliniastej glebie prowincji Zeeland lub na polderach Flevolandu. To zaburza dynamikę rynku. Ta cebula musi być sprzedana w stosunkowo krótkim czasie.”
Cebule Monie Nieuwdorp są wyłącznie uprawiane w Holandii. „Tylko jeśli jest to absolutnie konieczne, importujemy czerwoną cebulę z Egiptu” - mówi Eric. „Sortujemy według jakości. Coraz trudniej jest jednak wyróżnić się i uzyskać najwyższą cenę na rynku.”
„Klienci stają się coraz bardziej krytyczni wobec barwienia i wielkości produktu. Rządowe skasowanie terminów„ cebula klasy I ”i„ klasa II ”jest zatem godne pochwały. W dłuższej perspektywie stanie się to kluczowe dla stworzenia silnej marki reprezentującej jakość.”
W cebuli trudno jest wyróżniać się w jakikolwiek inny sposób. „Istnieje kilka niszowych rynków, takich jak cebula organiczna lub różowa, ale jako całość są one bardzo małe. Różowa cebula staje się coraz bardziej popularna, ale pozostaje ograniczonym rynkiem. Oferuje nam jednak trochę pracy, a także dodatek do naszego asortymentu.”
Zobacz więcej: Cebula
Rosja – więcej za ładną cebulę
Austria – coraz trudniejszy eksport cebuli
Zróżnicowany rynek cebuli
Regionalny rynek cebuli – 10. tydz. br.
