Problemy z cebulą
Kwiecień i pierwsza połowa maja nie były łatwe dla producentów cebuli. W przeważającej części kraju mieliśmy duży deficyt opadów deszczu. Susza mocno zaszkodziła uprawom cebuli. Miałą wpływ również na plantacje nawadniane, bo wpłynęła na wzrost kosztów. Do tego maj okazał się bardzo zimny co zahamowało wzrost roślin.
W zeszłym tygodniu z kolei przez Polskę przechodzą fronty atmosferyczne, które często niosą ze sobą burze, a nawet gradobicia. Jak w okolicach Ostrowa Wlkp., gdzie 10 maja grad zniszczył właśnie uprawy cebuli, o czym na facebooku napisał portal www.e-warzywnictwo.pl
Cebula w takich warunkach miała mizerne szanse na przetrwanie, więc straty w tym przypadku będą znaczne. W bieżącym tygodniu wciąż jest zimno, ale przynajmniej jest też więcej opadów, a tego rośliny bardzo potrzebowały.
Reasumując, pogoda sprawiła, że w tym roku sezon wczesnej cebuli będzie startował z opóźnieniem. To fatalna wiadomość dla rynku, gdzie „starej” cebuli już prawie nie ma. Co gorsza, opisany problem jest aktualny w skali całej Europy. I wszędzie będzie to oznaczał, że w kolejnych tygodniach ceny cebuli jeszcze wzrosną. W naszym kraju producenci żądają 3,00 zł/kg, a ceny sprzedażowe to 3,00 – 3,50 zł/kg, zależnie od jakości i kalibru. Konsekwencją zaś wiosennej suszy będzie to, że wczesna cebula, która w końcu trafi na rynek będzie drobniejsza. Zapewne też jej plon będzie niższy.
Zobacz więcej: Cebula
Białoruś – cebuli wystarczy, twierdzą władze
Austria – cebula bije kolejne rekordy cenowe
Tadżykistan – wczesne warzywa coraz bardziej popularne
Regionalny rynek cebuli – 19. tydz. br.
