Rumuni wolą cebulę z Austrii
Jak już pisaliśmy wzrost cen cebuli, jaki można było obserwować kilkanaście dni temu nie potrwał długo. Choć producenci starają się trzymać ceny na tym podwyższonym poziomie. W rezultacie oferują oni swój towar najczęściej po 0,50 – 0,60 zł/kg. Natomiast kupcy szukają cebuli w cenach 0,45 – 0,55 zł/kg.
Polska cebula podrożała ze względu na wzrost popytu na nią ze strony importerów z Rumunii. Jednak ta zwyżka zdusiła nieco rumuński popyt. W chwili obecnej, o czym też pisaliśmy, nie bardzo widać przestrzeń dla wzrostu cen cebuli. Zarówno Holendrzy, Niemcy jak i Austriacy mają ceny na poziomie 0,15 – 1,70 euro/kg, to jest około 0,60 – 0,70 zł/kg. Dla Polaków ważne są obecnie ceny na rynku austriackim.
Popyt na polską cebulę ze strony importerów rumuńskich zależy bowiem przede wszystkim od dostępności i cen cebuli austriackiej. Z Austrii jest bliżej do Rumunii i mniejsze są zatem koszty transportu. Jeśli cebula w Austrii ma cenę taką samą, jak w Polsce, to Rumuni będą kupować w Austrii. Co prawda zbiory w tym kraju są o 30 proc. niższe niż rok temu i wynoszą około 140 400 ton (mniej niż jedna piąta polskich zbiorów), ale jest to i tak powyżej średniej wieloletniej i dużo powyżej potrzeb rynku wewnętrznego. Austriacy mogą z tego prawie połowę wyeksportować.
Póki zatem w Austrii nie zacznie brakować cebuli, to ceny w Polsce dużo nie wzrosną. Oczywiście trzeba brać poprawkę na zimę. Ostre mrozy utrudnią przygotowywanie towaru, utrudnią transport i zwiększą jego koszty. Wtedy cena cebuli wzrośnie niezależnie od podaży.
Zobacz więcej: Cebula
Wahania cen cebuli na kaliskiej giełdzie
