Rynek cebuli wreszcie odżył

2013-04-10 20:02

W drugiej połowie marca jasnym się stało, ze zima pogości w Polsce i ogólniej w Europie jeszcze przez dłuższy czas. A to zmieniło całkowicie perspektywę w jakiej do tej pory jawił się rynek cebuli. Okazało się, że obecne zapasy cebuli będą musiały starczyć na dłużej niż zazwyczaj.

Okazało się też, że patrząc z nowej perspektywy zapasy te, zarówno w Polsce, jak i w innych krajach, wcale nie są duże. A to wyzwoliło popyt. W przypadku cebuli popyt ten najpierw, w końcówce marca rósł bardzo powoli. Rynek oswajał się z nową sytuacją. W kwietniu natomiast popyt rósł już dynamicznie.

A przy tym zadziałał znany mechanizm – jak ceny zaczynają rosnąć to spada liczba sprzedających, bo część z nich wycofuje się z rynku i czeka na jeszcze wyższe ceny. To wszystko przełożyło się na przyspieszenie tempa wzrostu cen cebuli.

W Polsce między połową a końcem marca średnia cena cebuli wzrosła zaledwie o 0,02 zł/kg. Jednak w pierwszych kilku dniach kwietnia średnia cena wzrosła już o 0,13 zł/kg – prawie o jedną czwartą. Obecnie w dużym hurcie ceny cebuli kalibru 5+, pakowanej w worki 15 kg są na poziomie od 0,75 do nawet 0,90 zł/kg.

Podobny wzrost cen obserwujemy na rynku holenderskim. W drugiej połowie marca ceny cebuli utrzymywały się na poziomie 0,13 – 0,14 euro/kg (w big bagach i workach 25 kg). Obecnie ceny te są na poziomie 0,18 euro/kg, czyli niemal 30 proc. wyżej.

Wszystko też wskazuje na to, że przed nami dalsze zwyżki. Nie zmieni tego nawet natychmiastowe przyjście wiosny. Straconego czasu nie da się nadrobić. Pytanie, jak szybko będzie drożała cebula w Holandii, a jak szybko w Polsce. Jeśli dynamika wzrostu w Polsce będzie większa niż w Holandii można się spodziewać, ze na naszym rynku szybko pojawią się duże ilości importowanego towaru. Zresztą import już ruszył.

Zobacz więcej: Cebula