Belgia – zbiory ziemniaków mniejsze o 20 proc.
Zbiory ziemniaków w roku 2011 były w Belgii bardzo dobre. W tym roku będą one o 20 proc, niższe. Można zatem mówić o przejściu z jednej skrajności w drugą. Tegoroczny spadek zbiorów ma trzy przyczyny. Po pierwsze katastrofalnie niskie ceny w poprzednim sezonie, spowodowane właśnie nadpodażą, doprowadziły do spadku areału upraw ziemniaka w tym roku. Drugi powód to fatalna pogoda, a konkretnie bardzo duże opady deszczu w ciągu sezonu wegetacyjnego. I po trzecie ogromne utrudnienia w okresie zbiorów spowodowane również deszczową pogodą. Spora część upraw jeszcze nie została oczyszczona z ziemniaków.
Te czynniki wpłynęły na podaż ziemniaków i w konsekwencji na ich ceny na rynku. W poprzednim roku to było 50,00 euro za tonę, teraz jest 250,00 euro za tonę. Długo trzeba by szukać w minionych latach, żeby znaleźć sezon z takimi cenami. Pozytywną rzeczą t tej sytuacji jest to, że wolny rynek ziemniaków działa, a nie tak, jak w zeszłym roku. Wzrost cen sprzyja budowaniu się równowagi na rynku. Ważne jest aby uważnie obserwować europejski rynek ziemniaków i jego pozycję w rynku światowym. Na świecie jest wielu graczy w tym sektorze i wysokie ceny mogą zachęcać ich do ekspansji w Europie.
Wysokie ceny ziemniaków mogą spowodować, że ich spożycie w tym sezonie będzie, w Europie jeszcze niższe niż w latach poprzednich. Ludzie mogą sięgać częściej po alternatywy – ryż i makaron. Sytuacja jest zatem napięta. Ceny ziemniaków na pewno nie spadną, ale czy jeszcze wzrosną? Należy mieć na uwadze to, że sezon ziemniaków przeważnie okazuje się inny niż powszechnie się spodziewano.
Zobacz więcej: Ziemniaki
Belgia – dużo ziemniaków jeszcze nie zebrano
