Protesty rolników nie ustają
W ubiegły czwartek, 15 marca doszło do pierwszego spotkania rolników protestujących pod szyldem Stowarzyszenia Polskich Producentów Ziemniaków i Warzyw z przedstawicielami Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi na czele z ministrem Jurgielem. Oczywiście trudno oczekiwać konkretów po wstępnym spotkaniu, dlatego rolnicy zapowiadają kolejne protesty aż do zadawalającego dla nich skutku.
W relacji ze spotkania (źródło facebook) czytamy: „Okazuje się, ze izby rolne w ogóle nie spełniają swojej roli. Delegaci izby nie informują o najważniejszych problemach polskich rolników, a można powiedzieć, że dla nich najważniejsza jest walka z bakteriozą ziemniaka. Ta walka trwa kilkanaście lat i nic nie wskazuje by miała się zakończyć.
Problemy, które my podnieśliśmy to oczywiście niezliczone tony warzyw wjeżdżające do Polski. Tych warzyw i ziemniaków według nas nie bada odpowiednio PIORiN, a już na pewno nie bada ich sanepid. A to on powinien to robić!! Tylko sanepid może zbadać produkty rolne na pozostałości śor.
Różnice w dopłatach między nami a innymi krajami. Jakoś mało kto podnosi ten problem ostatnio ,a jest on bardzo (brak reszty zdania w oryginale – przyp. red. fresh-market.pl).
Wskazaliśmy na problemy, które powstały po wprowadzeniu embarga (rosyjskiego - przyp. red. fresh-market.pl) i na to, że nikt nam nie pomagał w tym trudnym czasie i nalegamy na interwencje w tej sprawie.
Spotkanie trwało ponad 2 godziny i przebiegało w dość burzliwej atmosferze, bo urzędnikom nie mieści się w głowie, że ziemniaki mogą kosztować 20 groszy za kilogram. Na dodatek urzędnicy nie rozumieją procederu przywożenia ziemniaków i warzyw do Polski, przepakowywania ich w nasze opakowania, a następnie sprzedawania jako polskie.”
Jak widać rolnicy są zdeterminowani i dość precyzyjnie wskazują obszary, które według nich funkcjonują nieprawidłowo. Następne spotkanie w ministerstwie zostało zapowiedziane na bieżący tydzień. A w międzyczasie, jak wspomniano wyżej, będą kontynuowane protesty w postaci blokad dróg. Na dziś zapowiedziano protest w Koszutach koło Środy Wielkopolskiej. Trwa tez organizacja i rozbudowa struktur Stowarzyszenia. Zainteresowanie rolników jest duże, co było widać na poniedziałkowym spotkaniu w Centrum Kultury w Błaszkach.Wydaje się, że rolnicy coraz lepiej rozumieją, że tylko skoordynowane wystąpienia i działania mają szansę powodzenia.
Zobacz więcej: Ziemniaki
Protest producentów warzyw nie wygasa
To nie koniec protestów producentów warzyw
