Rosja zezwala na import sadzeniaków z Polski
W piątek, 7 lutego przedstawiciel Rossielchoznadzoru oświadczył, ze w najbliższej przyszłości mogą zostać wznowione dostawy na rosyjski rynek sadzeniaków z niektórych krajów Unii Europejskiej. W szczególności chodzi tu o Polskę i Finlandię.
Jak stwierdza komunikat Rossielchoznadzoru strony: fińska i polska będą przedstawiały władzom rosyjskim informacje o obszarach wolnych od czynników, których występowanie na ziemniakach jest w Rosji objęte kwarantanną. Jak ten system ma działać nie jest jeszcze sprecyzowane. Nie wiedział tego również przedstawiciel Rossielchoznadzoru.
Producenci rosyjscy mają nadzieję, że zakaz sprowadzania sadzeniaków zostanie faktycznie szybko zdjęty. Sadzenie, o ile pogoda na to pozwoli, zacznie się już w marcu (południe Rosji). Stąd kwestia tego, jak szybko porozumienie zacznie działać jest dla nich bardzo istotna. Niektórzy producenci mają już zresztą podpisane kontrakty na dostawy sadzeniaków i tylko czekają na decyzję władz fitosanitarnych.
Ocenia się, że w Rosji ceny sadzeniaków z importu będą wyższe średnio o 7 – 15 procent w stosunku do poziomu z zeszłego roku. Oczywiście o ile będą faktycznie umożliwione dostawy importowanego materiału. Ale te 7 – 15 procent dotyczy wzrostu ceny wyrażonej w w walutach obcych. W rublach wzrost wyniesie aż 25 – 30 procent ze względu na osłabienie rosyjskiej waluty. Jak dotąd ceny importowanych sadzeniaków są w Rosji na poziomie 63 – 64 ruble/kg, czyli około 1,35 euro/kg. Oznacza to, że nawet przy zniesieniu zakazu importu sadzeniaków większość rolników będzie, z przyczyn ekonomicznych, korzystać z rodzimego materiału do sadzenia.
Jeśli zakaz importu nie zostanie zniesiony, to wpłynie na znaczne ograniczenie areału upraw ziemniaków w Rosji. A także, na znaczący spadek plonów. jednak zniesienie zakazu tylko dla Polski i Finlandii nie będzie oznaczało tu rewolucyjnej poprawy sytuacji. Oba te kraje razem nie są w stanie zaspokoić nawet jednej trzeciej popytu na importowane sadzeniaki. Należy pamiętać, że największymi dostawcami sadzeniaków były Holandia i Niemcy. Finlandia była na tej liście trzecia, a Polska piąta.
Zobacz więcej: Ziemniaki
Wzrost cen ziemniaków na rynku rosyjskim
Rosja oskarża Białoruś o szmugiel ziemniaków
Rosja – ceny ziemniaków w górę.
