Marchew rozczarowująco na koniec sezonu
Sezon 2015/2016 dla polskiej marchwi skończy się dopiero za kilka tygodnia. Ale już teraz można go wstępnie podsumować. A w podsumowaniu tym na pewno znajdzie się wyraźne rozróżnienie między pierwszą i drugą połową tego sezonu. Bowiem na jego starcie ceny marchwi szybko poszły w gorę i utrzymywały się na rekordowo wysokim poziomie do początku roku 2016. Potem było coraz gorzej.
Co ciekawe, i widać to na naszym wykresie, wartość ceny średniej niewiele się później zmieniała w stosunku do tej z pierwszej połowy sezonu. Teraz mamy 1,05 zł/kg, a w sierpniu zeszłego roku było 1,15 zł/kg.
I tu właśnie leży problem. W bardziej typowym scenariuszu marchew drożeje w końcowej fazie sezonu ze względu na coraz bardziej niekorzystny stosunek podaży do popytu. Teraz sytuacja jest kompletnie inna, co dla wielu uczestników rynku jest dużym rozczarowaniem.
Wygląda na to, iż cały potencjał zwyżkowy dla marchwi w bieżącym sezonie został zrealizowany zaraz na jego początku. Potem sprzedaż zwolniła, do tego na rynek polski zaczął trafiać duży import, a w dodatku okazało się (i jest to czynnik kluczowy), że nie będzie eksportu na wschód, bo tam nie ma potrzeby sprowadzania takich ilości marchwi, jak choćby w zeszłym roku. A to, co sprowadzić trzeba, można kupić taniej na Białorusi.
W rezultacie ceny w Polsce uległy zamrożeniu. Sprzedaż w dużym hurcie (marchew szczotkowana, pakowana w worki) realizowana jest od wielu tygodni w przedziale 0,90 – 1,20 zł/kg, przy stałym nacisku importu z Holandii. Jak widać na naszym wykresie ta stabilizacja spowodowała, że różnica w średniej cenie rok do roku sięga już 0,60 zł/kg, czyli mamy teraz cenę niemal o 37 procent niższą niż na początku maja 2015 roku. Na wykresie widać też, że ta obecna cena średnia jest już niższa od wszystkich z prezentowanego zestawienia za wyjątkiem tej z końca sezonu 2013/2014.
Zobacz więcej: Marchew
Francja – prognoza zbiorów marchwi
Import marchwi w 2015 r.
Eksport marchwi w 2015 r.
