Wreszcie jest młoda marchew obcinana

Sezon 2015/2016 dla polskiej marchwi kończy się w nie najlepszym stylu. Tanio może i nie jest, ale też porównania do handlu i cen z zeszłego roku nie ma żadnego. Wtedy polska marchew była rozchwytywana za nasza wschodnią granicą, a jej ceny przeciętnie osiągały poziom 2,00 zł/kg w dużym hurcie (za marchew szczotkowana, pakowaną w worki).

Teraz w dużym hurcie popytu na „starą” marchew nie ma, a jej cena średnia zeszła poniżej złotówki. Tym lepiej więc, że zaczyna się sezon nowy. Pierwsze partie krajowej marchwi obcinanej znalazły się już na naszym rynku. Podaż oczywiście jest póki co ograniczona, co widać też w cenach.

Choć trzeba zaznaczyć, iż ceny te już są niższe niż przed rokiem. Wtedy zresztą sezon zaczął się później i ceny jeszcze po 20 czerwca były na poziomie średnim powyżej 2,00 zł/kg. Ale i sytuacja podażowa była całkiem inna – rynek był dokumentnie wyczyszczony z polskiej marchwi „starej”, a młoda z importu również miała ceny powyżej pułapu 2,00 zł/kg.

A obecnie marchew młodą obcinaną z importu można kupić w cenach poniżej 1,50 zł/kg. Nic zatem dziwnego, że i towar krajowy musi startować z niższego poziomu. Ta importowana marchew dominuje obecnie w sieciach handlowych (patrz zdjęcie – marchew z Włoch w jednym z warszawskich hipermarketów).

A co z dalszym rozwojem sytuacji? W przypadku młodej marchwi wcale nie jest przesądzony scenariusz szybkiego spadku cen w początkowej fazie sezonu. Bywały lata, i nie mówimy tu o ekstremalnym sezonie 2013, ale choćby rok 2012 czy 2011, gdy ceny pozostawały relatywnie długo na stabilnym i wysokim poziomie. Jednak w roku bieżącym raczej należy oczekiwać dalszej zniżki cenowej, zwłaszcza jeśli pogoda dopisze zbiorom. Sprzyja temu sytuacja za granicą – tam ceny są już relatywnie niskie, a podaż rośnie. Nie ma też co oczekiwać popytu w eksporcie, zatem cały niemal zbiór pójdzie na rynek krajowy.

Zobacz więcej: Marchew