Mniej rodzimej cukinii
Tydzień temu pisaliśmy na łamach portalu fresh-market.pl (tutaj) o tym, że upalna pogoda doprowadziła do spadku cen krajowej cukinii. I że producenci woleli by chłodniejszą aurę, która zbiłaby nadwyżkę podażową i wsparła wzrost cen.
Minęło kilka dni i mamy ochłodzenie. Cukinii już jest mniej, a jej ceny w dużym hurcie wróciły na ścieżkę wzrostową – typową dla końcowej fazy krajowego sezonu. Obecnie ceny dobrej jakości cukinii (z opakowaniem) to 1,50 – 1,70 zł/kg. To średnio o 45 procent więcej niż tydzień temu.
Warto jednak zaznaczyć, iż aktualne ceny, pomimo wspomnianej podwyżki, pozostają daleko w tyle za cenami z zeszłego roku. Wówczas średnia cena w okolicach 22 września była na poziomie 2,10 zł/kg. Teraz jest więc wciąż jeszcze o niemal jedną czwarta taniej.
Co więcej, wcale jeszcze nie jest przesądzone, że polska cukinia nadal będzie drożeć. Wiele zależy od pogody. Nie raz i nie dwa razy bywało bardzo ciepło na przełomie września i października. Normalnie oczywiście ceny i tak by rosły, nawet przy dobrej pogodzie. Wszak noce są już zimne. Tyle, że wolniej.
Ale w tym roku mamy jeszcze jeden czynnik, który może hamować wzrost cen cukinii na naszym rynku. Jej podaż jest bardzo wysoka w Hiszpanii. Do tego stopnia, że spowodowała ona załamanie cen i drastyczne kroki tamtejszych producentów, którzy likwidują bieżące uprawy i wyrzucają zebrany już towar. Chcą w ten sposób zmniejszyć straty, bo ceny cukinii zeszły tam do poziomu około 0,10 euro/kg, a to jest poniżej kosztów produkcji. Tak niskie ceny w Hiszpanii mogą zastopować poważniejsze zwyżki w innych krajach, w tym w Polsce, bo Hiszpanie będą ostro konkurowali byleby sprzedać swoje nadwyżki.
Zobacz więcej: Cukinia
Dla cukinii lepsza byłaby teraz chłodna aura
Kiedy cukinia zacznie drożeć?
