Rekordowo droga cukinia
Piszemy o „wirtualnej” dominacji cukinii z Hiszpanii dlatego, że tej cukinii fizycznie w zasadzie nie ma. Na europejski rynek, w tym również do Polski, trafia ona w zasadzie w aptekarskich ilościach. To skutek uderzenia fali mrozów na południu Europy. Nie tylko w Hiszpanię zresztą, więc równie wirtualna jest obecność na rynku cukinii na przykład z Włoch.
Mrozy zaatakowały Europę niedługo po Nowym Roku. I gwałtownie przerwały trend spadkowy cen cukinii, jaki się rozpoczął wówczas. Na aukcjach hurtowych w hiszpańskiej Almerii ceny zdążyły wtedy spaść z poziomu około 2,50 euro/kg do poziomu poniżej 1,30 euro/kg. Cena średnia w polskim hurcie spadła z 14,00 zł/kg do 10,50 zł/kg.
Tanio to wciąż nie było. Wydawało się jednak, że cukinia jeszcze będzie tanieć. Ale gwałtowna zmiana pogody zatrzymała wegetacje warzyw w Hiszpanii. Podaż cukinii spadła niemal do zera, a ceny wystrzeliły znów w górę.
I znalazły się na rekordowym poziomie. W Hiszpanii ceny aukcyjne wzrosły do poziomu 3,60 – 4,05 euro/kg. Absolutny rekord. Podobnie to wygląda n Polsce. Ceny importowanej z Hiszpanii cukinii dobiły w hurcie do 18,00 – 20,00 zł/kg, a w małym hurcie do 24,00 zł/kg. To stan na chwile obecna. Natomiast ceny w Hiszpanii od 18 – 19 stycznia już nie rosną. Zaczęły nawet powoli spadać. Obecnie na aukcjach cukinia osiąga ceny z przedziału 2,86 – 3,61 euro/kg, a zatem średnio o 15 procent mniej niż w szczycie cenowym. Pytanie, kiedy na naszym rynku zauważymy tę zmianę trendu?
Zobacz więcej: Cukinia
Cukinia będzie teraz tańsza
Cukinia – drogo, ale bywało drożej
