Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Co z tą „pekinką”

2012-07-05 19:24

Kapusta pekińska rośnie na potęgę. Widać to na rynku, gdzie dominują bardzo duże główki. Drobnej kapusty jest mało. Problemem jest to, że wysoka podaż od długiego już czasu konfrontowana jest z bardzo niskim popytem. Ceny kapusty pekińskiej w skupie spadły do 0,50 – 0,60 zł/kg.

Mamy zatem powtórkę scenariusza z zeszłego sezonu. Choć na razie w nieco łagodniejszej formie. Rok temu popyt był tak mizerny, że już w czerwcu ceny skupu spadły do poziomu 0,30 – 0,40 zł/kg. Wtedy sytuacja była o tyle inna, że bardzo słaba była jakość kapusty. Teraz pod tym względem jest dużo lepiej.

Jeśli czerwiec i początek lipca miał podobny przebieg, jak przed rokiem, to może i kolejne tygodnie nie będą odbiegać od zeszłorocznego scenariusza. Co zatem podpowiada nam rzut oka wstecz?

Przewidywania nie są optymistyczne dla producentów kapusty pekińskiej. W zeszłym roku niskie ceny utrzymywały się do trzeciej dekady sierpnia. Podaż była cały czas wysoka, niski był popyt. W sierpniu widać było niewielką tendencję wzrostową, ale wynikała ona z faktu, że po rekordowo deszczowym lipcu bardzo źle było z jakością i ładna kapusta osiągała nieco lepsze ceny.

Średnia cena sprzedażowa w dużym hurcie (z opakowaniem) utrzymywała się na poziomie 0,75 – 0,80 zł/kg przez cały lipiec i do 20 sierpnia. Dopiero przy dużym spadku podaży, gdy rolnicy już czyścili pola z niesprzedanej, gnijącej kapusty, aby zrobić miejsce dla nowych upraw, ceny zaczęły rosnąć i w końcu sierpnia osiągnęły średni poziom 1,25 zł/kg.

Podobny scenariusz w tym roku jest bardzo prawdopodobny. Zdecydowanego wzrostu cen można chyba oczekiwać dopiero w końcówce sierpnia, niemal u progu jesieni.

Zobacz więcej: Kapusta pekińska

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE