Ruszyło się w handlu kapustą

2015-01-12 15:44

Zaczął się rok 2015 i sezon wszedł w nową fazę. Dla rynku białej kapusty oznaczało to ożywienie handlu, który nieco przysiadł w okresie świątecznym i ruch w cenach. Taki kierunek zmian nie jest zaskoczeniem dla uczestników rynku. To co działo się z kapustą w grudniu jasno wskazywało na taki rozwój sytuacji.

Jednak, przynajmniej na razie nie widać, aby obecną sytuacją zachwyceni byli polscy producenci kapusty białej. Problem bowiem w tym, że o ile ożywienie w handlu jest wyraźne, to jego egzemplifikacja w postaci wzrostu cen już taka nie jest. Wzrost cen kapusty jest póki co dość jednostronny. Chodzi bowiem o to, ze rosną ceny sprzedażowe, natomiast ceny dla producenta reagują znacznie słabiej z wyraźnym oporem po Stromie kupców.

Producenci narzekają zatem, ze ceny praktycznie pozostały na poziomie z końca ubiegłego roku – do 0,30 zł/kg (choć często jest to i 0,25 zł/kg) za kapustę przeznaczoną na rynek świeży. Bardzo niewiele firm płaci 0,40 zł/kg i to za towar najlepszej jakości.

A ceny sprzedażowe? Tu mamy do czynienia ze sporymi wahaniami, ale ceny są już generalnie w przedziale 0,45 – 0,56 zł/kg. Pytanie tylko czy jest szansa na dalszy ich wzrost, co mogłoby pociągnąć i ceny dla producentów? Obserwując sytuację w Rosji wydaje się, że pewien potencjał tu jest.

Po Nowym Roku ceny na rosyjskim rynku hurtowym wzrosły z 20,00 – 21,00 rubli/kg do 20,00 – 25,00 rubli/kg, a w Moskwie są już oferty sprzedaży powyżej 25,00 rubli. Co prawda kurs rubla wciąż jest dość słaby (1 rubel – 0,0594 zł), ale 25,00 rubli to i tak 1,48 zł. Wydaje się, że jeśli tylko utrzymany zostanie tryb handlu Polacy Białorusinom, a Białorusini Rosjanom, to ceny w Rosji pociągną jeszcze ceny w Polsce. Zwłaszcza jeśli i pogoda wesprze ten trend i będziemy mieli zimę zamiast jesieni.

Zobacz więcej: Kapusta