Ostatnie dni krajowej papryki
Papryka z krajowych upraw będzie obecna w dużym hurcie najprawdopodobniej już tylko do końca tygodnia. Na dłuższy handel brakuje już dostatecznych ilości. Handel w małym hurcie potrwa oczywiście dłużej, choć i tu szybko dominować zacznie jakościowo lepszy import.
Tegoroczny finisz sezonu krajowej papryki ma miejsce w podobnym okresie co rok temu. Wtedy również papryka ta zniknęła z dużego hurtu w ostatnich dniach października. Podobne też były ceny na koniec sezonu. Wtedy za paprykę czerwoną i żółtą płacono 3,30 – 3,50 zł/kg. Teraz jest to 3,40 – 3,60 zł/kg. Rok temu ceny papryki zielonej były na poziomie 2,10 – 2,30 zł/kg, obecnie 2,20 – 2,40 zł/kg (wszystkie ceny z opakowaniem).
Natomiast nieco inaczej jest w tym roku z papryką importowaną. Co prawda, przed rokiem ceny były, w końcu października na poziomie 4,00 – 5,00 zł/kg za hiszpańską paprykę czerwoną i aktualnie ceny są na tym samym poziomie. Jednak w tym roku osiągnęły go dopiero teraz, po podwyżce. W zeszłym tygodniu spadały nawet do 3,50 zł/kg.
Rok temu w Hiszpanii papryka czerwona miała na aukcjach ceny 0,36 – 0,60 euro/kg zależnie od rodzaju i jakości. Teraz czerwona papryka Lamuyo ma ceny na poziomie 0,55 – 0,80 euro/kg, a California 0,50 – 0,75 euro/kg. Zielona Lamuyo oferowana jest po 0,55 – 0,70 euro/kg, a California 0,55 – 0,66 euro/kg. Papryka w Hiszpanii jest w lekkim trendzie wzrostowym, może z wyjątkiem czerwonej papryki Lamuyo.
Zobacz więcej: Papryka
Krajowa papryka jeszcze walczy o rynek
Papryka pod naporem importu
