UE: oprotestowany patent na paprykę
Patent ''pozwala agrochemicznej firma z Basel zastrzegać sobie własność odporności na owady , która to własność była w rzeczywistości skopiowana z dzikiej papryki”, stwierdziłą organizacja Farmers Seed Network w komunikacie opublikowanym na swojej stronie internetowej.
Patent został przyznany firmie Syngenta w maju 2013 roku i ''gwarantuje z Basel wyłączność prawa do wszystkich papryk, które są odporne na mączlika. To prawo patentowe jest stosowana w wielu krajach Europy i uniemożliwia innym rolnikom swobodne korzystanie z tych roślin w swoich gospodarstwach. Tą specyficzną odporność na mączlika osiągnięto łącząc jamajską dziką paprykę z papryką handlową. Według protestujących organizacji, to nie jest w żadnym wypadku wynalazek, ale odkrycie.''
W odpowiedzi na zaistniałą sytuację rzecznik firmy Syngenta, Pascal Marbois , stwierdził, że ''innowacyjność jest wynikiem wielu lat badań. Proces, który rozpoczął się w 1999 roku pozwolił nam zidentyfikować gen odpowiedzialny za naturalną odporność na mączlika, jak i opracować potrzebną technologię. Zgłoszenie patentu jest sposobem udostępniania wielkiego odkrycia ze społecznością międzynarodową, która może następnie wykorzystać tę wiedzę naukową. Jest to również sposób płacenia za wiele lat ciężkiej pracy. ''
''Wynalazek musi spełniać trzy podstawowe kryteria: być czymś nowym, nadającym się do zastosowania przemysłowego i być pomysłowym. Decyzja Europejskiego Urzędu Patentowego potwierdza, że wszystkie te kryteria zostały w tym przypadku spełnione'', podkreśla Pascal Marbois.
Papryka będzie droższa
