Pomidory – kolejna przecena?

2015-06-24 11:00

Powyższe pytania zadają sobie chyba wszyscy uczestnicy tego rynku, zarówno producenci jak i handlowcy. A jest nad czym myśleć, bo kondycja pomidorowego rynku wyraźnie słabła w ostatnich trzech tygodniach. O ile do początku czerwca można jeszcze było mówić, że ceny krajowych pomidorów jakoś sobie radzą, to w ciągu ostatnich trzech tygodni było już tylko gorzej.

Widać to na naszym wykresie. Trend spadkowy z czerwca doprowadził ceny pomidorów do najniższego poziomu na tle minionych pięciu lat. Obecna średnia cena sprzedażowa dla pomidorów wielkości B to 1,83 zł/kg. Rok temu było to aż 3,25 zł/kg – rynek wtedy podnosił się po majowym dołku i koniunktura na pomidory wyraźnie się poprawiła. teraz jest inaczej.

A może być jeszcze taniej. Jeśli sprawdzą się prognozy zapowiadające poprawę pogody, to w centrum kraju mamy w perspektywie najbliższego czasu pewny wysyp. Przy obecnym słabym popycie może to oznaczać tylko jedno – dalszy spadek cen. Choć nie wszyscy podzielają trą pesymistyczną wizję. Są głosy mówiące, że to tylko gra na zniżkę, a nie rzeczywista perspektywa. Że na razie podaż nie wzrośnie w znaczący sposób.

Aktualnie za pomidory wielkości B płaci się w dużym hurcie 10,00 – 13,00 zł/karton 6 kg, za wielkość BB jest to 11,00 – 13,00 zł/karton 6 kg. I jak wspomniano wyżej to niski pułap jak na tę konkretną chwilę sezonu. natomiast co innego, gdy przyjąć perspektywę kolejnego miesiąca na rynku. W ostatniej dekadzie lipca ceny na pewno będą dużo niższe, bo będzie to szczyt podażowy. Ale do tego czasu sporo się jeszcze może zdarzyć.

Na co jeszcze warto zwrócić uwagę to fakt, że wciąż utrzymuje się różnica między cenami na południu kraju, gdzie jest drożej i centrum – okolice Kalisza i Warszawy, gdzie jest taniej. Małopolska i Podkarpacie cały czas mają wsparcie popytowe zza południowej granicy, z Czech i Słowacji. I to tam ceny są na poziomie 13,00 zł za karton, przy czym większym popytem cieszą się pomidory B.

Zobacz więcej: Pomidory