Pomidory – lekkie wahania cen

2013-06-13 11:00

Pogoda się właśnie poprawia, co zapewne przyniesie wzrost podaży pomidora. Wcześniej z tą podażą nie było najlepiej. Jak to ujął producent z rejonu kaliskiego „chodzę po szklarni i nie bardzo widzę pomidory do zrywania”. Ale poprawa pogody oznacza w przypadku pomidorów także wzrost popytu. Jak to się przełoży na ceny?

Do tej pory, od 2 – 3 tygodni na rynku pomidora szklarniowego było dość spokojnie. To znaczy, ceny rosły i malały, ale zmiany te były relatywnie niewielkie, rzędu 1,00 – 3,00 zł na kartonie. I były to zmiany w obu kierunkach. Nie zbudował się ani wyraźny trend spadkowy, ani zwyżkowy. W zeszłym tygodniu ceny znalazły się na poziomie 18,00 – 19,00 zł/karton 6 kg, za wielkość B, za BB 20,00 – 22,00 zł/karton 6 kg, a za BBB 21,00 – 23,00 zł/karton 6 kg. Teraz ceny są o złotówkę na kartonie niższe.

Sytuacja na rynku jest zaś tego rodzaju, że trudno prognozować co dalej będzie z cenami pomidorów. Wszystko zależy od zmian w relacji podaż – popyt. Jeśli utrzyma się ładna pogoda i jeśli podaż będzie rosła, to ceny zależą od tego czy popyt nadąży za podażą. Jeśli zainteresowanie będzie duże, to ceny pomidorów pozostaną na podobnym do obecnego poziomie. Ale może być i tak, że w ciągu najbliższych kilku dni popyt wzrośnie szybciej niż podaż i wtedy ceny mogą wzrosnąć o 1,00 – 2,00 zł na kartonie.

Zobacz więcej: Pomidory