Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Sałata z importu

2012-01-02 13:03

Podczas przyjmowania sałat do magazynu należy zwracać uwagę na jej zdrowotność. Nie można wprowadzać do obrotu sałat z objawami chorób bakteryjnych, grzybowych i fizjologicznych. Liście sałat są w całości konsumowane, nie da się zdjąć skórki, można tylko obrać liście zewnętrzne. Dlatego liście powinny być praktycznie bez wad. Dopuszcza się lekkie przebarwienia, niewielkie uszkodzenia liści zewnętrznych. Główki powinny być praktycznie wolne od szkodników i uszkodzeń przez szkodniki, muszą mieć turgor, nie mogą wyrastać w pęd nasienny.

                            

Obecnie reklamowane partie sałat mają objawy chorób grzybowych i fizjologicznych, występują na nich też mszyce. Szczególnie niebezpieczne jest występowanie chorób grzybowych np. mączniaka. Są to choroby progresywne, rozwijają się i niszczą liście sałaty. Żywe mszyce z kolei przenoszą się z jednej główki na drugą również w trakcie przechowywania. Kontrolując sałaty należy kroić główki, aby sprawdzić obecność chorób i szkodników.

     

Innym problemem, jest masa główek. Obecnie norma nie precyzuje wielkości minimalnej. Zamawiając towar należy uzgodnić z dostawcą minimalną masę główek sałaty. Jej jednorodność pod względem wielkości jest definiowana wg wymagań normy. Aby zapewnić jednorodność pod względem wielkości, różnice wielkości produktów w tym samym opakowaniu nie mogą przekraczać:

— 40 g, w przypadku gdy najlżejsze sztuki ważą mniej niż 150 g/sztukę

— 100 g, w przypadku gdy najlżejsze sztuki ważą 150-300 g/sztukę

— 150 g, w przypadku gdy najlżejsze sztuki ważą 300-450 g/sztukę

— 300 g, w przypadku gdy najlżejsze sztuki ważą więcej niż 450 g/sztukę.


Oczywiście podczas kontroli, należy uwzględnić 10% tolerancję.

Krystyna Szymańska

www.freshquality.pl

Zobacz więcej: Sałaty i endywie

Słowa kluczowe: sałata, jakość sałaty
Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem