Cebula – Polska to nie Holandia
Sprzedaż cebuli i jej hurtowe ceny w Polsce bardzo mocno się różnią od tego, co dzieje się na rynku holenderskim. Jak już pisaliśmy na łamach portalu fresh-market.pl, w Holandii, po słabym starcie, ceny cebuli zaczęły odrabiać powoli straty. Obecnie ceny dla producenta sięgają tam poziomu 12,00 euro/100 kg, a ceny eksportowe są na poziomie 15,00 euro/100 kg, czyli 0,15 euro/kg cebuli kalibrów 40/60 i 50/70.
0,15 euro to w przeliczeniu 0,63 zł. Polscy eksporterzy wystawiają oferty w dość podobnych cenach – na poziomie 0,14 – 0,16 euro/kg. Ale w Holandii ceny dla producentów znajdują się w wyraźnym trendzie wzrostowym, napędzane popytem w eksporcie. Szacuje się, że Holendrzy od początku sezony sprzedali za granicę blisko 300 tys. ton cebuli. To ilość niewyobrażalna dla eksportu polskiego, który rocznie nie przekracza 100 tys. ton.
I może dlatego cena dla holenderskiego producenta sięga wspomnianych 0,12 euro/kg, czyli 0,50 zł/kg, podczas gdy w Polsce jest to obecnie 0,20 – 0,30 zł/kg. Ceny sprzedażowe na naszym rynku hurtowym sięgają co prawda 0,50 zł/kg, ale są to przypadki nielicznych firm, które mają stałych odbiorców gotowych zapłacić nieco więcej za odpowiednio przygotowany towar.
Dlatego można właśnie powiedzieć, że Polska to nie Holandia. Bo choć w naszym kraju ceny cebuli jeszcze nie spadły do rekordowo niskiego poziomu (jak choćby w sezonie 2011/2012, gdy średnia cena w dużym hurcie wynosiła, w końcówce października 0,23 zł/kg), ale rynek jest w głębokim dołku, a widoków na poprawę ceny nie widać.
Zresztą uczciwie trzeba przyznać, że Holandia jest wyspą na europejskim rynku cebuli. Tylko tam notuje się jakiś wzrost cen. W Austrii na przykład, po mocnym spadku, mamy obecnie stabilizację z cenami na poziomie 9,00 – 11,00 euro/100 kg cebuli (cena dla producenta, rok temu na poziomie 16,00 – 18,00 euro/100 kg), co daje poziom 0,14 – 0,15 euro/kg w eksporcie. Analogicznie jest w Niemczech.
Eurostat nie podaje jeszcze kompletnych danych o produkcji cebuli w 2014 roku. Wiadomo, że w Austrii i w Czechach będzie jej więcej. Nie są to jednak duzi gracze na unijnym rynku. Wiemy, że więcej cebuli będzie też w Polsce, według danych Eurostatu zbiory wyniosą 587 tys. ton. Możemy szacować, na podstawie informacji o dobrych zbiorach, że w Niemczech będzie to około 535 tys. ton, a w Holandii nawet powyżej 1 430 tys. ton.
To oznacza spory tłok na europejskim rynku. Zwłaszcza jeśli swe embargo utrzyma Rosja. Wtedy w drugiej części sezonu konkurencja może być bardzo ostra i na polskim rynku może pojawić się sporo importowanej cebuli. W takiej sytuacji znów Holandia będzie sobie radzić najlepiej, jako kraj z szerokim dostępem do rynków Afryki, Azji i Ameryki Płd.
Drożej za cebulę w Płd. Rosji
Import cebuli do Polski w I półroczu 2014 roku
