Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Puszka Pandory ukraińskich preferencji celnych?

2014-06-03 16:36

W związku z bezprecedensowymi wydarzeniami jakie mają miejsce na Ukrainie, Parlament Europejski dążąc do zacieśnienia bliskich stosunków z tym krajem – obecnie najważniejszym partnerem objętym europejską polityką sąsiedztwa i Partnerstwem Wschodnim, dnia 16 kwietnia 2014 roku wprowadził rozporządzenie w sprawie obniżenia lub całkowitego zniesienia ceł na towary rolne pochodzące z Ukrainy. Towary, które posiadają dokument UR-1 potwierdzający pochodzenie preferencyjne towaru uwierzytelniony przez odpowiednią izbę handlową lub mają na fakturze odpowiednią deklarację, mogą być wwożone do krajów Unii Europejskiej przy zerowej stawce celnej. Na liście towarów preferencyjnych znajduje się wiele gatunków warzyw, m. in. marchew, cebula, ziemniaki, kapusta biała oraz czerwona, por, kalafiory i brokuły, selery oraz pietruszka. Oznacza to, że ww. warzywa mogą trafiać na rynki europejskie, w tym także do Polski bez cła, czyli dużo taniej.

Czy polski producent ma się czym przejmować? Czy preferencje celne nie staną się puszką Pandory i polski rynek nie zaleje fala ukraińskich warzyw? Do tej pory unijne rozporządzenie nr 374/2014 w przypadku produktów pochodzenia roślinnego w tym właśnie warzyw było tylko papierem. Teraz jednak, wraz z rozpoczynającym się sezonem na kolejne gatunki, może okazać się że będzie on wcielany w życie. Tym bardziej, że ze względu na napiętą sytuację między Ukrainą a Rosją, Ukraina traci w Rosji ważny rynek zbytu dla swoich produktów.

 

 

 

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE