Z naszych danych korzystają instytuty, ministerstwa, sieci handlowe dołacz i Ty!

Kup teraz abonament!

Ceny jabłek deserowych – poprawa w styczniu, ale…

2023-02-02 09:00

Sytuacja na polskim rynku jabłka deserowego generalnie pozostaje trudna, choć styczeń przyniósł pewną poprawę w eksporcie i nieco lepsze ceny. Po pierwsze jednak zmiany te nie były na tyle duże, aby istotnie poprawić sytuację w tym segmencie polskiego Rynu owocowego. Po drugie zaś nie ma gwarancji na dalszą poprawę, choć trzeba przyznać, że pewne przesłanki do scenariusza pozytywnego istnieją.

Z informacji płynących z rynku, w tym od eksporterów polskich jabłek wynika, ze popyt na te owoce, płynący z zagranicy, okazał się lepszy niż we wcześniejszej fazie sezonu. Przewiduje się też to, iż z biegiem czasu zainteresowanie polskim jabłkiem jeszcze wzrośnie. Pojawiły się także widoki na poprawę eksportu do Egiptu. Jeśli to się sprawdzi, to zmiana taka byłaby fundamentalna. Egipt w ostatnim sezonie był naszym największym odbiorcą i de facto jedynym tak duży,.

Ale w tej optymistycznie brzmiącej informacyjnej beczce miodu jest też duża łyżka dziegciu. Przede wszystkim ten popyt w eksporcie dotyczy tylko wybranych odmian i kalibrów. Chodzi przede wszystkim o paskowane sporty Gali w kalibrze 70+. Jest też pewien popyt na Goldena, najlepiej grubego (75+), ale w przypadku tej odmiany jest on, na razie przynajmniej, słabszy niż popyt na Galę. Zainteresowanie innymi odmianami, w tym Red Jonaprince, pozostaje na rynku deserowym słabe.

Jabłka, na które więc jest i będzie zapotrzebowanie, to tylko niewielki odsetek naszych krajowych zapasów. Dla zdecydowanej ich części perspektywy  na rynku owoców deserowych są dużo gorsze. Najpewniej znowu zdecydowana ich część pójdzie na przemysł (którego ceny nota bene doganiają ceny deseru).

A jak wygląda sytuacja cenowa jabłek deserowych. Ceny w handlu hurtowym na większą skalę umocniły się w styczniu i był to trend niemal powszechny. Objął on także „czerwoniaki”, jak Ligol, Szampion czy Jonagored. Wyjątkiem były odmiany tradycyjnie najmniej popularne – Idared i Gloster. Tu ceny pozostały stabilne. Dla owoców z KA, kalibru 70+ było to najczęściej 0,80 zł/kg. „Czerwonaki” (w tym Red Jonaprince) z KA, kalibru 70+ skupowano najczęściej po 0,80-1,00 zł/kg (rzadko osiągały 1,10 zł/kg). Goldeny miały ceny 1,30-1,50 zł/kg, paskowana Gala zaś 1,60-2,00 zł/kg.

Styczniowy wzrost cen jabłek miał jednak niewielką dynamikę. Nie sięgnęła ona powyżej 10 procent w stosunku do cen grudniowych, a najczęściej było to 4-6 procent w górę. Jeśli uwzględnić to, jak bardzo wzrosły koszty, w tym koszty przechowywania, to obecne ceny jabłek deserowych nie mogą w żaden sposób być satysfakcjonujące dla sadowników. Jeśli chodzi o prognozy na kolejne miesiące, to scenariusz wzrostu cen wydaje się obecnie bardzo prawdopodobny. Jednak znowu – najpewniej nie obejmie on w równym stopniu wszystkich odmian, a duża część masy owoców w komorach i tak trafi na przemysł.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE