Przymrozki znowu okazały się dotkliwe dla sadowników
Przymrozki w Polsce nie odpuszczają i coraz więcej słychać o szkodach wyrządzonych przez pogodę. Zwłaszcza w uprawach sadowniczych, w tym szczególnie chodzi tu o gatunki, które są obecnie w fazie kwitnienia. Ale nie tylko sady ucierpiały. Również pojawiają się informacje o uszkodzeniach mrozowych w uprawach warzyw, mimo osłonięcia ich agrowłókniną i folią.
Spadki temperatur były lokalnie na tyle duże i długotrwałe, że uszkodziły liście ziemniaków, a miejscami nawet bulwy. Tyle, że dla tych warzyw przymrozki w kwietniu nie będą aż tak tragiczne w skutkach w porównaniu do ewentualnych przymrozków majowych, gdy bulwy będą już dużo większe. W sadach sprawa wygląda dużo gorzej.
źródło: IMiGW
Jak widać na mapie przygotowanej przez synoptyków z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, ostatnia noc przyniosła ujemne temperatury na niemal całym terytorium kraju. W wielu miejscach temperatura przy gruncie spadła poniżej -4 stopni Celsjusza, a w niektórych rejonach spadek był nawet większy, do -7 stopni, a nawet do -8 stopni Celsjusza. Co gorsza, temperatura obniżała się tam bardzo dynamicznie, o kilka stopni na godzinę. Chodzi o pas terenu w województwach: śląskim, świętokrzyskim i lubelskim, nad którymi panowała bezchmurna pogoda, co sprzyjało szybkiemu spadkowi temperatury.
Zwróćmy uwagę że na wskazanym powyżej terenie znajdują się skoncentrowane uprawy sadownicze. Tam ostatniej nocy straty mrozowe były duże, bo, jak mówią sadownicy, ochrona drzew zadymianiem nie była zbyt skuteczna. Warunki atmosferyczne sprawiły, że dym nie rozchodził się wśród drzew, ale szedł prosto w górę.
Oczywiście, jak już o tym pisaliśmy na łamach portalu fresh-market.pl, przymrozki mają to do siebie, że uderzają bardzo lokalnie i sytuacja może być diametralnie różna na sąsiednich polach lub w sąsiednich sadach. Ale to już kolejna noc z rzędu, a w dodatku tym razem na Lubelszczyźnie i Sandomierszczyźnie wystąpiły szczególnie niekorzystne uwarunkowania pogodowe. Straty w tamtym rejonie będą zapewne większe i bardziej powszechne.