Z brokułami wciąż krucho

2015-09-15 15:08

Pierwsza dekada września przyniosła lekka zniżkę cen brokułów w dużym hurcie. I może nawet nie tyle z powodu jakiejś wyraźnej poprawy w podaży, choć towaru na rynku było odrobinę więcej, ale wpływ miał tu fakt, że duża część oferty była jakościowo dość słaba i zaniżała średnią cenę.

Ale nawet taki spadek cen brokułów nie utrzymał się zbyt długo. I mamy znów zwyżkę. Ceny sprzedażowe za przyzwoitej jakości towar wzrosły do 2,50 – 2,70 zł/szt. Towar słabszy można kupić od 2,00 zł/szt., Aten najsłabszy oferowany jest od 1,50 zł/szt. Przy czym problemem jest nie tylko jakość, ale też kaliber.

Jak widać na wykresie, dziura w podaży ładnych brokułów sprawiła, że ceny tych warzyw znów znalazły się powyżej poziomu z poprzednich sezonów. Aktualna średnia cena sprzedażowa, wynosząca 2,35 zł/szt., jest o 27 procent wyższa od zeszłorocznej oraz o 17,5 procent wyższa od tej sprzed dwóch lat, która do tej pory była w prezentowanym zestawieniu najwyższa.

Kłopoty z podażą, jakością i kalibrażem brokułów to nie tylko polska specyfika. To samo widać na rynku na przykład Holandii, gdzie ładne brokuły mają w ofertach eksporterów ceny na poziomie 8,00 – 10,00 euro/10 szt. Ich dostępność jest zaś mocno ograniczona. Nieco łatwiej o towar drobniejszy – 10,00 – 11,00 euro/12 szt. i 7,50 – 8,50 euro/15 szt. (róże po 400 g).

Zobacz więcej: Brokuły