Co dalej z cenami buraków?

2014-11-10 10:00

Splot czynników zewnętrznych i tego, co działo się na polskim rynku hurtowym sprawia, ze bardzo trudno jest w bieżącym sezonie przewidywać rozwój sytuacji. Zdają sobie z tego sprawę wszyscy producenci i handlowcy. To ciężki dla nich sezon.

Nie mniej, można podejmować choć próby budowania takich prognoz, oczywiście pamiętając o wszystkich zastrzeżeniach i ograniczeniach tego procesu. Spójrzmy zatem co teraz dzieje się na rynku buraków ćwikłowych i zobaczmy, czy w poprzednich latach mieliśmy sytuację podobną.

Z czysto technicznego punktu widzenia najbardziej pasuje tu sezon 2012/2013. Jak widać na powyższym wykresie, średnia cena mytych buraków, w sezonie obecnym i ówczesnym, pokrywają się niemal dokładnie od sierpnia aż do chwili obecnej.

Można więc wnioskować, że pod względem cen buraków, najbliższe tygodnie zachowają opisane podobieństwo. Oznacza to, iż przynajmniej do końca 2014 roku nie ma co oczekiwać wzrostu cen buraków w dużym hurcie.

Takiej konstatacji sprzyja też, jak się wydaje obserwacja rynku holenderskiego. Tam też mamy ciszę w handlu i eksporcie oraz niskie i stabilne ceny na poziomie 0,14 -0,15 euro/kg, czyli 0,59 – 0,63 zł/kg.

Pytanie natomiast czy podobieństwo cenowe do sezonu 2012/2013 może się utrzymać i w dalszym okresie. Tu prognozowanie jest o wiele bardziej ryzykowne. Po pierwsze, jeśli Rosja utrzyma embargo, to jego wpływ na sytuację na rynku europejskim, a więc i polskim będzie rósł. Jednak w Rosji buraki już kosztują 15,00 – 20,00 rubli/kg, co daje 1,09 – 1,45 zł/kg. Można więc domniemywać jak duża będzie wkrótce tam presja na zniesienie zakazu importu.

Z drugiej jednak strony mamy informacje z Ukrainy o stratach w uprawach buraka ćwikłowego spowodowanych przez mróz. Jeśli okażą się one duże, to czynnik ten zadziała w kierunku przeciwnym niż rosyjskie embargo, bo Ukraina może okazać się czołowym importerem buraka w tym sezonie.

I kolejny ważny aspekt – jak wielu producentów zdecyduje się na długie przechowywanie buraków i ponoszenie z tego tytułu kosztów. Na tak niepewnym rynku może okazać się, że wielu z nich będzie dążyło do szybkiego sprzedania plonów. Wtedy w zimie i na wiosnę podaż byłaby niższa, a to miałoby wpływ na ceny.

Zobacz więcej: Buraki