Cebula – jak długo jeszcze?
Kiedy cebula na polskim rynku zacznie drożeć? Zastanawialiśmy się nad tą kwestią kilkanaście dni temu na portalu fresh-market.pl (tutaj). Minęło te kilkanaście dni, a my i producenci cebuli możemy się nad tym zagadnieniem zastanawiać dalej.
Cebula na rynku warzyw świeżych nie podrożała bowiem od tamtej chwili ani o grosz. Ba, może zaraz dojść do tego, że jej średnia cena spadnie, zamiast wzrosnąć. Tym samym średnia ta może zejść poniżej poziomu z analogicznego okresu sezonu 2013/2014.
A naszym zdaniem (zresztą jest to też opinia wielu uczestników rynku) nie ma ku temu żadnego fundamentalnego uzasadnienia. Zapasy cebuli przecież się nie zwiększyły. Polska nie będzie tez importować tego warzywa ze wschodu. Choć w Rosji cebuli jest wciąż sporo i jej ceny pozostają niskie – od 5,00 rubli/kg na południu kraju (0,26 zł/kg) do 13,00 rubli/kg w centrum (0,67 zł/kg), zresztą podobnie jak na Białorusi, gdzie ceny są na poziomie 2500 – 4000 rubli białoruskich/kg (0,45 – 0,72 zł/kg), to do Polski i tak cebula ta nie trafi. Co innego z zachodu Europy. Ale tam cebula drożeje. W Holandii dla producenta jest to minimum 0,14 - 0,16 euro/kg, a tani towar słabej jakości już się praktycznie wyczerpał. I raczej nie ma co już liczyć na towar do obierania za kilka centów.
A kiedy na naszym rynku skończą się zapasy słabszej jakościowo cebuli. Zresztą cebula taka już zaczyna iść do worków i trafiać na rynek świeży, bo tej ładniejszej jest niewiele. A jednak wzrostu cen nie ma. Może zresztą po części właśnie dlatego, że na rynek wypływa taki marny towar, psując przy okazji ceny. A może dlatego, że przy bieżącym ograniczonym popycie na rynku świeżym, po stronie podażowej brakuje wiary w zwyżkowe możliwości cebuli?
Tak czy inaczej widać, że na wzrost cen na tym rynku jeszcze chwilę poczekamy. Zwłaszcza, że ostatnie dni przyniosły słabszą koniunkturę w całym handlu świeżymi warzywami. Pytanie, czy będziemy czekać na wyraźną zwyżkę równie długo jak dwa lata temu?
Zobacz więcej: Cebula
Ukraina – rośnie popyt na cebulę
