Importowana cebula trafia do Polski
Warunki do importu na polskim rynku cebuli są w tym sezonie znakomite. Wysokie ceny krajowe, ograniczona podaż lokalnej cebuli – wszystko to oznacza, że konkurencja jest mniejsza niż zazwyczaj. Nic, tylko importować. Pytanie skąd ją importować?
Jak wiadomo, nie tylko w Polsce tegoroczne zbiory cebuli są niższe niż przeciętnie. W wielu krajach europejskich wypadły jeszcze gorzej, a ceny w Holandii czy Niemczech są wyższe niż w Polsce. W Holandii cebula workowana ma ceny na poziomie 0,40 euro/kg.
Ale i tak import z zachodu ruszył. Taka cebula ma w polskim hurcie ceny na poziomie 1,80 - 2,00 zł/kg, więc nie jest zbyt konkurencyjna przy cenach polskiej w przedziale 1,20 – 1,40 zł/kg (w dużym hurcie). Pamiętać jednakże trzeba, że cebulę można do Polski sprowadzać nie tylko z zachodu.
Na wschodzi towar może jest generalnie nieco gorszy od holenderskiego, ale za to tańszy. I faktycznie, już trafia na nasz rynek cebula z Ukrainy, a jej ceny oscylują wokół poziomu 1,40 zł/kg. Jest to zatem towar konkurencyjny. Do tego mówi się, że jest też u nas dostępna cebula z Tadżykistanu, cenowo na tym samym poziomie co ukraińska.
Z Azji Środkowej droga daleka, ale tam ceny są na tyle niska, że import staje się opłacalny. I w takim Tadżykistanie czy Uzbekistanie cebuli nie brakuje, więc może się okazać, iż ten import będzie przybierał na sile, gdy ceny w Polsce nadal będą rosły. Tym samym będzie on wpływał hamująco na ten zwyżkowy trend. Nawiasem mówiąc zapewne część cebuli sprowadzanej z Ukrainy to reeksport z Tadżykistanu czy Uzbekistanu via Kazachstan.
Zobacz więcej: Cebula
Austria – cebula trzyma ceny
Ukraina – kolejna runda podwyżek cen cebuli
Szalone ceny cebuli
