Co dalej z cenami marchwi?

2015-03-13 09:58

Marchew na polskim rynku hurtowym powoli drożała od stycznia bieżącego roku, ale dopiero druga połowa lutego, a zwłaszcza początek marca przyniosły tu wyraźna poprawę sytuacji. W rezultacie dużego wzrostu popytu, generowanego przede wszystkim przez eksport, ceny polskiej marchwi skoczyły o ponad 40 procent i to w zaledwie tydzień.

W rezultacie ceny sprzedażowe mytej marchwi, pakowanej w worki są obecnie na poziomie od 0,80 do 1,20 zł/kg, w zależności od jakości, kalibru, ale też i rejonu kraju. Dzięki skokowi cenowemu z przełomu lutego i marca zmieniła się diametralnie ocena obecnej fazy sezonu w stosunku do analogicznego okresu lat poprzednich. Widać to na naszym wykresie.

Jak widać, tylko w sezonie 2010/2011 ceny mytej marchwi były w tym czasie wyższe. Pytanie co będzie dalej. Czy marchew zdoła utrzymać trend wzrostowy? A może czeka nas korekta jej cen?

Bieżący sezon daleki jest od typowego i trudno coś przewidywać z dużą dozą pewności. Ale można pokusić się o analizę tego co dzieje się na rynku marchwi w Europie.

Czynnikami pro wzrostowymi mogą być ostatnie informacje z Niemiec. Niemiecka Agrarmarkt Informations-Gesellschaft (AMI) poinformowała, że zapasy marchwi w Niemczech są znacznie poniżej przeciętnej typowej dla tego okresu roku. A to oznacza, że nie tylko w Niemczech rósł będzie popyt na import, ale też ten niemiecki popyt zmniejszy nacisk podaży marchwi z Holandii na rynkach położonych dalej na wschód, w tym na rynku polskim.

Niemiecki popyt może mieć też wpływ na ceny marchwi w Holandii. Póki co ostatnie zwyżki spowodowały tam wzrost bieżącej podaży, bo zachęciły do opróżniania magazynów. Rezultat to stabilizacja cen. Generalnie holenderscy eksporterzy oferują marchew po 0,25 – 0,28 euro/kg (po obecnym średnim kursie to 1,03 – 1,16 zł/kg bez kosztów ewentualnego transportu z Holandii). Ale są też oferty „promocyjne po niższych cenach.

Ta aktywność Holendrów nie sprzyja dalszemu wzrostowi cen w Polsce. Marchew z Holandii jest dostępna od 1,20 zł/kg i jest to wyraźna bariera dla marchwi polskiej. Holendrom sprzyja też ostatnie umocnienie złotego względem euro. Kurs na poziomie 4,14 zł oznacza relatywnie tańszą marchew holenderską niż kurs dajmy na to 4,20 zł.

Również na rynku rosyjskim obserwuje się zatrzymanie wzrostu cen marchwi. To też rezultat wzrostu podaży wywołanego wcześniejszymi podwyżkami. A do tego dochodzi fakt, że na tamtejszy rynek trafia coraz więcej marchwi słabej jakości, która ma też odpowiednio niższe ceny, co przekłada jest też na „psucie” cen marchwi jakościowo lepszej. W rezultacie ta ładna oferowana jest obecnie po 20,00 – 24,00 ruble/kg, ale dużo jest towaru po 14,00 – 15,00 rubli/kg. Pozytywne jest tu to, że rubel ostatnio się nieco umocnił i nie tylko jego kurs wydobył się spod poziomu 0,05 zł, ale wszedł na poziom 0,0636 zł.

Czego zatem można się spodziewać w nadchodzących dniach jeśli chodzi o marchew? Sytuacja rynkowa jest niejednorodna, ale najbardziej prawdopodobne wydaje się ustabilizowanie cen na obecnym poziomie, które może potrwać do końca bieżącego miesiąca. Potem ceny jeszcze powinny się umocnić. Coc raczej będzie to finalnie średnia cena sprzedażowa na poziomie 1,15 – 1,20 zł/kg niż 1,30 – 1,40 zł/kg.

Zobacz więcej: Marchew