Marchew - tanio, taniej…

2013-11-25 10:42

Ciepła jesień sprawiła, że zbiory marchwi są nieco lepsze niż się na to zapowiadało między lipcem a wrześniem. W lecie warunki były mocno niekorzystne dla uprawy warzyw w Polsce. Jesienią przyroda nieco to zrekompensowała. Mamy koniec listopada, a na większości obszaru kraju nie widziano jeszcze pluchy, śniegu i minusowych temperatur.

Ta ilościowa poprawa w zbiorach marchwi zaowocowała skokiem podaży tego warzywa na rynku hurtowym. Marchwi jest tak dużo, że trudno sprzedawać całość bieżącej podaży. Stąd załamanie cen. Obecnie marchew szczotkowana sprzedawana jest w dużym hurcie najczęściej po 0,50 – 0,60 zł/kg. Na Pomorzu ceny zaczynają się od 0,40 zł/kg, jako, że tam nadmiar jest największy. Chwilami tylko, na niektórych obszarach kraju ceny sięgają 0,65 zł/kg.

Jest zatem bardzo tanio. Taniej niż zakładały pesymistyczne scenariusze prognoz konstruowanych w końcówce lata. Na północy kraju marchwi jest tak dużo, że ceny zeszły poniżej kosztów produkcji. Taka sytuacja jest oczywiście fatalna dla producentów. Ale tak naprawdę nie służy też i innym uczestnikom rynku, w tym konsumentom. Ci ostatni bowiem nie odczują tego, że ceny są tak niskie. W detalu wciąż za marchew trzeba płacić sporo powyżej złotówki za kilogram. A taki stan rzeczy niszczy równowagę rynku i rozbija poszczególne ogniwa łańcucha logistycznego.

W rezultacie może to skutkować znaczącym ograniczeniem upraw w kolejnym sezonie. A to może prowadzić do rozchwiania rynku. W warunkach takiej zwiększonej niepewności jeszcze trudniej jest funkcjonować w warzywnym biznesie. Gdyby zaś ceny detaliczne spadły w sposób proporcjonalny jak dokonało się to w hurcie, to z pewnością poprawiłby się popyt.

Taka poprawa, nawet niewielka, pozwoliłaby na szybsze rozładowanie obecnej nadpodaży. W konsekwencji cały rynek miałby się lepiej. A tak producenci muszą czekać na poważny eksport na wschód, który będzie w stanie dźwignąć ceny.

Zobacz więcej: Marchew