Ceny "pekinki" mocno zareagowały

2015-08-17 15:00

Kłopoty z podażą kapusty pekińskiej to rzecz nie nowa na rynku hurtowym. Susza mocno zaszkodziła uprawom "pekinki", a do tego trzeba pamiętać, że w tym roku uprawy letnich odmian tej kapusty były mniejsze niż w poprzednich latach. Jednak do tej pory ceny kapusty pekińskiej w hurcie reagowały nieproporcjonalnie słabo na te kłopoty.

Oczywiście mieliśmy wzrost cen i w czerwcu i w lipcu, ale końcówka lipca i pierwsza dekada sierpnia upłynęły pod znakiem relatywnej stabilizacji cenowej. Kolejny trend ukształtował się po dziesiątym sierpnia, a początek bieżącego tygodnia przyniósł mocne "podkręcenie" jego dynamiki. Jeszcze w końcówce zeszłego tygodnia ceny sprzedażowe kapusty pekińskiej były na poziomie 1,40 - 1,80 zł/kg. Dziś jest to już 1,70 - 2,10 zł/kg. Od końca lipca w sumie ceny "pekinki" wzrosły o niemal 36 procent.

Wzrost cen kapusty pekińskiej w tej fazie sezonu to nic nadzwyczajnego. Mieliśmy z nim do czynienia nawet w zeszłym roku, gdy sytuacja na rynku "pekinki" była fatalna. W lipcu rolnicy orali swoje uprawy, bo nie mieli szans na znalezienie klienta, a w sierpniu przyszły upały i podaż kapusty spadła. Ale rok temu ceny wzrosły do zaledwie 1,20 - 1,25 zł/kg po 15 sierpnia i do 1,60 zł/kg na koniec tego miesiąca.

Obecnie sytuacja jest znacznie poważniejsza i można zakładać, że ta podwyżka z początku tego tygodnia nie będzie ostatnią. Oczywiście - letni rynek jest też rynkiem słabego popytu. Po ostatnich "pokazówkach" rosyjskich służb celnych i fitosanitarnych nie ma mowy o jakimś handlu na kierunku wschodnim. Niewiele też sprzedaje się na zachód. Nawet nie z powodu braku popytu, bo może jakiś i jest, ale problemem jest właśnie dostępność i jakość. Nasza kapusta choć ostro drożeje i tak jest tańsza niż to co oferują Holendrzy. Tam eksport jest w cenach ponad 8,00 euro/10 kg. To daje ponad 3,30 zł/kg.

Zobacz więcej: Kapusta pekińska