„Pekina” coraz gorzej

2013-10-09 21:31

Tren spadkowy cen kapusty pekińskiej robi wrażenie. W sezonie, w którym generalnie podaż warzyw jest niska taki spadek cen pokazuje skalę dekoniunktury. Dobrze widać to na wykresie poniżej. Po ostrym załamaniu w lipcu, przez większość sierpnia wydawać się mogło, że sytuacja została opanowana. We wrześniu jednak przyszła kolejna fala spadkowa, która trwa do chwili obecnej.

Zauważmy, że w szczycie lipcowej koniunktury średnia cena sprzedażowa była na poziomie 3,10 zł/kg i była aż o 2,00 zł/kg wyższa od notowania o rok wcześniejszego. Obecnie cena spadła do średniego poziomu 1,25 zł/kg i jest już tylko o 0,15 zł/kg wyższa od zeszłorocznej. Ceny w skupie spadły już do poziomu 0,60 – 0,70 zł/kg. A wygląda, że to nie koniec.

Problemem producentów kapusty pekińskiej nie jest tylko słaby popyt i wynikające z tego spadki cen. Bo popyt prędzej czy później ulegnie poprawie. Jednak jest jeszcze kwestia jakości. Producenci skarżą się, że w tym roku jakość „pekinki” jest bardzo słaba. Zielonej, zdrowej kapusty jest znacznie mniej niż przeciętnie. I jak tak dalej pójdzie to nawet gdy popyt wróci, nie będzie zbyt wiele towaru o jakości kwalifikującej go na eksport.