Pogarsza się jakość „pekinki”
Jeśli chodzi o popyt na kapustę pekińską, to wciąż nie ma dobrych informacji dla jej producentów. Zapotrzebowanie na „pekinkę” jest minimalne i, tak jak pisaliśmy, wydaje się, że do września niewiele się tu zmieni.
A do tego upalna pogoda nie sprzyja zachowaniu jakości kapusty pekińskiej. Można się spodziewać, że przy wciąż dużej ogólnej podaży, coraz mniej będzie kapusty bardzo dobrej jakości. To oznacza jeszcze większe trudności w znalezieniu kupców. Spadek podaży ładnej kapusty mógłby oznaczać wzrost jej cen, ale jeśli popyt się nie poprawi trzeba się raczej spodziewać tego, że ceny dobrej jakościowo kapusty pozostaną na obecnym poziomie, a ta jakościowo słabsza potanieje.
A jeśli po upałach przyjdą obfite opady, a to w lipcu jak najbardziej możliwe, to „pekinka” zacznie gnić na polach w bardzo szybkim tempie. Jak to może wyglądać w praktyce widać było rok temu, kiedy w lipcu opady były na poziomie 200 proc. średniej wieloletniej.
Obecnie kapusta pekińska skupowana jest najczęściej po 0,50 – 0,60 zł/kg. To mało, ale przypomnijmy, iż rok temu, w okresie letnim ceny spadały nawet do 0,30 zł/kg.
Zobacz więcej: Kapusta pekińska
