Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Wstrzymują zbiór „pekinki”

2014-11-07 13:30

Sytuacja na rynku kapusty pekińskiej jest ciężka dla producentów już od dawna. Popyt w hurcie jest bardzo niski, eksportu nie ma. W konsekwencji ceny skupu zjechały do 0,50 – 0,60 zł/kg, a ceny sprzedażowe są na poziomie 0,80 – 0,90 zł/kg. Tu na razie nic nowego.

Nowym czynnikiem jest co innego. Z informacji docierających do portalu wynika, że sporo producentów „pekinki” stara się spowolnić zbiory. A wielu wręcz przestał na razie kapustę pekińską z pól zbierać. Jak jest tego przyczyna?

Źródłem problemów jest obecna pogoda. Mamy prawdziwą wiosnę zamiast późnej jesieni. Temperatury dochodzące w dzień do +20 stopni Celsjusza są zabójcze dla kapusty pekińskiej trafiającej do przechowalni.

A w chłodniach nie ma już miejsca – są pełne wcześniej zebranej „pekinki”. Producenci starają się więc opóźnić zbiór w nadziei na ochłodzenie. Co to oznacza dla rynku? Raczej nic dobrego. Po pierwsze jest to potwierdzenie faktu, iż pomimo tego, że część producentów ograniczyła uprawy późnej kapusty, to i tak w centralnej Polsce „pekinki” jest bardzo dużo.

Po drugie konsekwencją obecnej sytuacji będzie to, że kapusta, która normalnie przeszłaby przez rynek o wiele szybciej, teraz ma okazję postać jeszcze w polu i jej napływ do handlu się wydłuży. Oczywiście gdyby przyszedł mróz sytuacja szybko wróciłaby do normy. Ale synoptycy zapowiadają ciepłą końcówkę jesieni. Czyli będziemy mieli bardzo dłuższy okres handlu towarem spoza chłodni.

Jeśli do tego Rosja nie otworzy swojego rynku po Nowym Roku, to dla tych producentów, którzy zdecydowali się na trzymanie kapusty pekińskiej w chłodniach, miesiące zimowe i wiosenne będą rozczarowaniem pod względem zbytu i cen.

Zobacz więcej: Kapusta pekińska

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE