Kapusta biała czeka na swój czas
Zaczęła się druga dekada marca. Do końca sezonu pozostaje coraz mniej czasu, a na rynku białej kapusty na razie niewiele słychać dobrego. Oczekiwania na początku sezonu były duże. I jesień wydawała się dość obiecująca. Dzięki eksportowi do Rumunii ceny szły w górę i wydawało się, że te wysokie oczekiwania z początku sezonu potwierdzą się szybko i łatwo.
Niestety koniunktura związana z Rumunią szybko się skończyła i ceny białej kapusty spadły. I od tamtego czasu pozostają generalnie niskie, choć zdarzały się niewielkie ożywienia. A w lutym, jak już pisaliśmy na portalu fresh-market,pl, było gorzej niż w grudniu i styczniu.
Jak dotąd zawodzi przede wszystkim eksport. Rosja długo nie potrzebowała importu, a teraz najwyraźniej kupuje więcej kapusty z Niemiec niż z Polski. W związku z tym ceny zamiast rosnąć, to spadają. Obecnie ładną kapustę można kupić już za 0,25 zł/kg.
Jednak to jeszcze nie koniec sezonu. W jego końcówce ceny zazwyczaj wykazują największą dynamikę, co wiąże się z szybko malejącymi zapasami. Bywały już takie lata, że ceny kapusty ruszały w górę bardzo późno. Jeśli na rynku rosyjskim znajdzie się miejsce dla dużych ilości polskiej kapusty, to ceny zaczną rosnąć. Ale o to trzeba mocno powalczyć.
Zobacz więcej: Kapusta
