Kazachstan- kapusta ma zamkniętą drogę do Rosji
W południowych regionach Kazachstanu występują problemy ze sprzedażą kapusty. Przed wprowadzeniem stanu wyjątkowego z powodu rozprzestrzeniania się koronawirusa i zamknięcia granic Rosja kupowała większość produkowanej tam, ale teraz sprzedaż tego warzywa jest problemem.
Na spotkaniu władz obwodu turkiestańskiego Umirzak Szukiejew skarżył się, że zbiory kapusty w regionie mogą zostać utracone, jeśli nie zostaną podjęte działania w celu znalezienia możliwości sprzedaży ej kapusty, donosi portal zakon.kz.
Według opinii Umirzaka Szukiejewa w regionie wyprodukowano 300 tysięcy ton kapusty. Ale teraz popyt z Rosji gwałtownie spadł, a cena kilograma kapusty spadła do 10-15 tengów. Lokalni rolnicy ponoszą straty i wzywają władze do pomocy w rozwiązaniu tego problemu. Szukiejew domaga się wszczęcia negocjacji z rosyjskimi firmami logistycznymi.
Według niego, 250 tysięcy ton kapusty jest teraz przygotowywanych do sprzedaży. Szef regionu uważa, że ten wolumen musi zostać sprzedany, w przeciwnym razie „będzie duży problem”.
W odpowiedzi minister rolnictwa Republiki Kazachstanu Saparchan Omarow zauważył, że trwają rozmowy z ambasadą rosyjską w tym kierunku.
„Współpracujemy teraz z rosyjską ambasadą i biurem sprzedaży, a oni również szukają nabywców. Ale w Rosji wszystko jest zamknięte z powodu kwarantanny. Ale pracujemy nad tym - zapewnił.
Zobacz więcej: Kapusta?preview=1