Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Zima sprawia kłopoty

2012-02-07 07:03
Źródło: fresh-market.pl (Marek Słowiński)

     W tym sezonie nadejście niskich temperatur było, na polskim rynku świeżych warzyw, dość mocno oczekiwane. Mróz miał nieco rozruszać ten rynek, zarówno w handlu krajowym, jak i w eksporcie. Miał przynieść wyższe ceny naszych warzyw, na czym skorzystaliby ci producenci, którzy mają warunki do przygotowywania towaru przy minusowych temperaturach.

Południe Europy pod śniegiem

     Atak zimy objął nie tylko te rejony Europy, w których śnieg i mróz w lutym to nic dziwnego.  Tym razem sięgnął daleko na południe Europy, do Włoch i Hiszpanii. We Włoszech duże, jak na ten kraj opady śniegu sparaliżowały transport. Były też dużym problemem dla włoskich producentów warzyw. Ucierpiały miedzy innymi plantacje sałaty i innych ciepłolubnych warzyw. Podobnie rzecz się miała w Hiszpanii. Wyjątkowo niskie temperatury spowodowały duże szkody w uprawach sałaty lodowej. Odbiło się to negatywnie na poziomie bieżących zbiorów. Szkody wyrządzone przez mróz oznaczają spadek podaży warzyw, które są obecnie importowane do Polski. Do tego dochodzą, tradycyjne w takiej sytuacji, kłopoty z transportem towarów. Musiało się to przełożyć na wzrost cen.

     Dla importerów z Polski nie były to dobre wiadomości. Ceny importu i tak już były wysokie, co negatywnie odbijało się na poziomie sprzedaży. Dalszy ich wzrost oznaczałby jeszcze niższą sprzedaż. Ponieważ w Polsce zapasy warzyw importowanych były dość znaczne, pierwszy tydzień mrozów nie przyniósł skokowego wzrostu cen. Jednak w tygodniu bieżącym tendencję wzrostową widać już wyraźnie. Drożeją przede wszystkim hiszpańskie ogórki, ale również papryka, pomidory czy sałaty. Drożeją również importowane pory. Zima bowiem miała wpływ na ceny warzyw również w Holandii, Belgii i Francji.

„Zamrożony handel”

     Na polskim rynku nadejście syberyjskiego wyżu oznaczało przede wszystkim zahamowanie drobnego handlu na targowiskach i bazarach. Z placów na giełdach zniknęli drobni dostawcy. „Zamrożenie” jednego z kanałów dystrybucyjnych, jakim jest handel targowiskowy oznacza spadek obrotów dla mniejszych firm i hurtowni z branży spożywczej. Więksi gracze na tym rynku oczekiwali, że konsumenci zaczną więcej kupować w hipermarketach, co wygeneruje dodatkowe zamówienia z sieci handlowych. Niestety, jak do tej pory sklepy wielko powierzchniowe nie zwiększyły zakupu warzyw. Wygląda na to, że konsumenci kupują po prostu mniej krajowych warzyw. Odpadła więc jedna z korzyści, jakiej niektórzy uczestnicy rynku spodziewali się po nadejściu zimy.

Drożeją tylko korzeniowe

     Duzi producenci warzyw oczekiwali, że wraz nadejściem mrozu poprawi się ich pozycja konkurencyjna na rynku. Jak wspomniano wyżej, wielu rolników nie ma warunków do przygotowywania warzyw na handel jeśli temperatura spada na dworze poniżej -5 stopni Celsjusza. Mniejsza konkurencja i niższa podaż miała przełożyć się na wyższe ceny. Mechanizm ten zadziałał tylko częściowo, w przypadku warzyw korzeniowych mytych. W okresie mrozów ruszyły do góry ceny buraków, selerów i pietruszki. Marchew też drożała, ale tu wchodził w grę jeszcze czynnik popytowy. Mrozy nie wpłynęły natomiast na ceny kapusty białej, cebuli i ziemniaków. Popyt na te warzywa pozostał bardzo niski, a podaż, mimo zimy, wysoka. Rynek zasypany jest tymi warzywami i na wyższe ceny nie ma szans. Pogoda mocno utrudniła natomiast handel kapustą pekińską. To delikatne warzywo nie lubi temperatur, jakie obecnie panują w naszym kraju. Ceny „pekinki< na razie zatem pozostają stabilne. Być może, gdy pogoda nieco odpuści, handel kapustą pekińską znów nabierze tempa, a ceny pójdą w górę.

Gdzie ten eksport?

     Eksport warzyw do Rosji mocno, jak dotąd, rozczarowywał. Na polskim rynku oczekiwano, że właśnie nadejście mroźnej zimy sprawi, iż nasze warzywa szerszym strumieniem zaczną trafiać na tamtejszy rynek.  Niestety taki scenariusz nie sprawdził się. Przede wszystkim zima przyszłą spóźniona, ale naprawdę ostra. Temperatury nawet poniżej -20 stopni Celsjusza mocno utrudniają handel świeżymi warzywami. Nie widać też, aby pogoda wpłynęła na wzrost rosyjskiego popytu na warzywa z importu. Rozczarowani są zwłaszcza producenci kapusty białej i ziemniaków.

     Synoptycy zapowiadają, że tak mroźna zima nie potrwa już długo. Według prognoz, jeszcze na koniec tego tygodnia czeka nas uderzenie zimna. W drugiej połowie lutego ma się natomiast ocieplić. Jaki to będzie miało wpływ na rynek warzyw? Znów bardziej aktywne będą bazary i targowiska. W zależności od tego, na ile wzrośnie temperatura, być może na rynek wrócą mniejsi producenci. Oznacza to wyższą podaż warzyw. Łatwiej też je będzie transportować. Może ten ostatni czynnik, plus spadek rodzimych zapasów sprawią, iż coś drgnie w eksporcie do Rosji.

Masz pytania napisz do autora: marek.s|fresh-market.pl| |marek.s|fresh-market.pl

 

Przeczytaj też: Hiszpania – rosną obawy o zbiory sałaty, Sieci handlowe nie zwiększyły zakupu warzyw

Zobacz więcej: Ceny warzyw

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem