Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Nadciąga czas cebuli?

2015-01-22 15:00

W pierwszych tygodniach nowego roku hurtowe ceny cebuli nieznacznie wzrosły. Jednak dość powszechne jest na rynku wrażenie, iż rozwój sytuacji w handlu cebulą pozostał niejako w tyle za dynamicznymi zmianami na rynku kapusty białej lub pekińskiej, a nawet marchwi. Tam po Nowym Roku ceny wyraźnie przyspieszyły, podczas gdy w przypadku cebuli różnica między średnią ceną z grudnia i ze stycznia to zaledwie 2 grosze (4 procent). To już lepiej cebula radziła sobie w grudniu, bo wzrost w relacji do listopada wyniósł średnio aż 12 groszy (33 procent).

Jednak to, co dzieje się za naszymi wschodnimi granicami każe postawić tytułowe pytanie – czyżby nadciągał czas cebuli? W Rosji bowiem ostatnie dni przyniosły bardzo dynamiczną zwyżkę cen cebuli. Obecnie w hurcie płaci się tam 21,00 – 26,00 rubli/kg. To po obecnym średnim kursie 1,19 – 1,47 zł/kg. W Rosji dostępna jest też cebula z Kazachstanu, ale wyjściowa cena na nią to 19,00 rubli/kg (1,07 zł/kg), czyli niewiele mniej niż ceny w okolicach Rostowa czy Wołgogradu.

Tak ostry wzrost cen w Rosji musi przełożyć się na ceny u jej sąsiadów, w tym w Polsce i to pomimo embarga. Skoro drogo jest w Rosji to firmom białoruskim opłaca się sprzedać tam cebule białoruską, a na rodzimy rynek sprowadzić tę z Polski. Na rosyjskim popycie korzystają Ukraińcy. Na Ukrainie zapasy są jeszcze spore, ale to kwestia czasu – tym krótszego im ostrzejsza będzie zima.

Pytanie tylko jak szybko ruszą w górę ceny cebuli w Polsce. Na razie zapasy są duże, choć dominuje cebula drobna. Problemem jest też w tym sezonie jakość. To zagrożenie, ale i wskazówka, że ładna cebula może zyskiwać na cenie szybciej.

Są jednak opinie, że na wzrost cen jeszcze poczekamy. Właśnie ze względu na spore zapasy oraz fakt, że jednak handel z Rosją bezpośrednio jest niemożliwy. A to ogromnie wpływa na dynamikę cen w Polsce. Może więc czeka nas powtórka z sezonu 2012/2013, na co wskazuje zresztą podobieństwo w dotychczasowym przebiegu zmian cenowych. Widać to na naszym wykresie.

Łatwo zauważyć, że linia obrazująca zmiany ceny średniej w sezonie bieżącym i w sezonie 2012/2013, w okresie do końca września były bardzo podobne, a i później niewiele się różniły. Ostatni wzrost cen z grudnia i stycznia jeszcze podobieństwo to zwiększył. I gdyby się ono utrzymało, to oznaczałoby, że na zdecydowany wzrost cen trzeba poczekać do aż kwietnia.

Takiemu, pesymistycznemu poglądowi sprzyjałaby ocena stanu rynku holenderskiego, gdzie powszechnie panuje opinia, że ostatnia część sezonu eksportowego będzie ciężka, właśnie ze względu na rosyjskie embargo (w tej fazie sezonu to Rosja właśnie wychodziła zazwyczaj na pozycję lidera w imporcie holenderskiej cebuli).

Być może jednak takie podejście jest zbyt zachowawcze. Warto odwołać się tu do cen właśnie z kwietnia 2013 roku. Wtedy ceny na rosyjskim rynku były na poziomie „zaledwie” 11,00 – 12,00 rubli/kg (teraz przypomnijmy do 26,00 rubli). jednak wówczas te 11,00 – 12,00 rubli to było 1,15 – 1,17 zł/kg. A w Polsce ceny ostro rosły osiągając szybko poziom 0,90 – 1,00 zł/kg, napędzane właśnie ogromnym popytem rosyjskim. Teraz ceny w Rosji to w przeliczeniu 1,19 – 1,47 zł/kg, a w Polsce zaledwie 0,40 – 0,60 zł/kg.

Słowa kluczowe: cebula, ceny cebuli, warzywa, ceny warzyw
Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE