Brokuły – bardzo drogie, ale to się zmieni
Od początku bieżącego miesiąca importowane brokuły oferowane w polskim hurcie dynamicznie drożały. A przecież była to kontynuacja trendu, który wystartował jeszcze w marcu. Na koniec minionego miesiąca ceny na aukcjach hurtowych w Hiszpanii doszły do poziomu 1,80 – 2,15 euro/szt., co przełożyło się na wysokość ówczesnych cen w ofertach polskich importerów – od 5,00 do 6,00 zł/szt.
W kwietniu, jako się rzekło, trend trwał i ceny w Hiszpanii nie tylko rosły, ale ten wzrost jeszcze przyspieszały. W konsekwencji 9 kwietnia ceny na tamtejszych aukcjach doszły do poziomu 2,95 euro/szt.
W Polsce oczywiście mieliśmy podobne zwyżki. Ceny brokułów w ofertach polskich importerów wzrosły do 8,00 – 10,00 zł/szt., a więc o 200 procent w stosunku do cen z trzeciej dekady marca. Jednak najpewniej to już koniec tego trendu, który wynikał z dużych problemów podażowych na miejscu w Hiszpanii oraz wysokiego zapotrzebowania na hiszpańskie brokuły. Od 10 kwietnia sytuacja podażowa się poprawia i ceny aukcyjne gwałtownie spadają. Wczoraj za brokuły płacono zaledwie 0,30 – 0,53 euro/szt. Można oczekiwać, że wkrótce i na polskim rynku odnotujemy dynamiczną zniżkę.
Zobacz więcej: Brokuły?preview=1