Holandia – niski popyt i niskie ceny na cebulę
Od tygodni holenderski rynek cebuli pozostaje w zastoju. Ostatnie opublikowane dane o eksporcie cebuli mówią, że w dziewiątym tygodniu roku z Holandii wyjechało mniej niż 12 tys. ton tego warzywa. Firmy sortujące i pakujące skarżą się, że pracują na około 40 procent swojej wydajności.
A w jaka stronę zmierza teraz holenderski rynek cebuli?
Ceny pozostają na stabilnym poziomie, a dostawy od producentów są niewielki. Jeśli dostawy te by wzrosły, to najprawdopodobniej ceny jaszcze by spadły. W tej chwili jest zbyt mało możliwości sprzedaży jak na potrzeby holenderskiego sektora cebulowego.W Europie jest zbyt dużo cebuli i nie ma mowy o znaczącym eksporcie z Holandii na rynki krajów Starego Kontynentu Trochę cebuli idzie do Wielkiej Brytanii, trochę do Afryki i Malezji, ale cały ten popyt Holendrzy mogą zaspokoić ułamkiem swojego potencjału, Można by oczekiwać, iż po spadku cen, przy obecnym ich niskim poziomie zaczną otwierać się nowe rynki, ale tak się póki co nie dzieje. Ta sytuacja na rynku jest zła dla wszystkich. Producenci, pakowacze i eksporterzy są w niekorzystnej sytuacji, a o odbiorców trzeba mocno konkurować.
Obecną sytuację można odnieść do tej z 2005 roku, gdy cebula była dostarczane często bezpłatnie, a sprzedawana za jeden lub dwa centy. Na razie jeszcze tak źle nie jest. Ale pytanie brzmi, ile na rynku zostanie cebuli z zeszłorocznego zbioru, kiedy zaczną się już nowe zbiory.
Jakość cebuli wciąż jest dobra, co jest istotne w kontekście ewentualnych strat przechowalniczych. Wygląda na to, że holenderski rynek cebuli czeka jeszcze wiele kiepskich tygodni w tym sezonie.Zobacz więcej: Cebula
Holandia – ceny cebuli znów spadały
Austria – kolejny tydzień bez przełomu w cenach cebuli
Wyższa podaż cebuli nie pomaga cenom
