Koniec sezonu cebuli przemysłowej?
Na rynku świeżym handel krajową cebulą odbywa się pod presją znacznego importu z Holandii, przy jednoczesnym braku porządnego eksportu. W krajowym detalu aktywność zakupowa spadła w tym segmencie. W konsekwencji ceny polskiej cebuli w hurcie spadają.
Jeśli chodzi o cebulę do przetwórstwa, to jest chyba jeszcze gorzej niż na rynku warzyw świeżych. Aktywność w handlu cebulą mrożoną mocno siadła i zakłady przetwórcze w zdecydowanej większości zakończyły skup cebuli obieranej. Ich przedstawiciele mówią, że przy ostatnich cenach surowca byłoby kompletnie nieopłacalne gromadzenie zapasów byłoby kompletnie nieopłacalne.
A ceny cebuli obranej, chociaż od kilku co najmniej tygodni wykazywały trend spadkowy, to i tak na początku tego tygodnia były na poziomie powyżej złotówki. W zależności od regionu było to 1,00 do 1,10 zł/kg. A jeszcze niedawno był to, przypomnijmy, pułap 1,45-1,55 zł/kg.
Wygląda więc na to, że sezon 2019/2020 dla obierania cebuli zakończył się już i to dość gwałtownie. Jednak wydaje się, że producenci cebuli bardziej się martwią tym, co dzieje się na polach z cebulą ozimą. Niekorzystne warunki agrometeorologiczne wpłynęły na stan upraw. Mówi się, że dużo cebuli „zimówki” pójdzie w kwiat i plon będzie marny. Z drugiej strony wiadomo, że areał tej uprawy wzrósł, co może zniwelować słabszy plon.
Zobacz więcej: Cebula
Holandia – cebuli wciąż nie brakuje, ale problemem jest jakość
Austria – kończy się stary sezon cebuli
Cebula – ograniczony popyt
